A ja mam takie pytanie dziś do was:
od czego robiła wam się skorupa na skalpie i jak sobie z nią poradziłyście?
Czym ona w ogóle według was jest?
Powiązania z chorobami, składnikami, brakiem nawilżania, własne historie oraz sposoby na pozbycie się mile widziane.
Mowa tutaj nie o zwykłym łupieżu, a o grubych i twardych płatach, twardym skalpie. Nie raz takie płaty bywają żółte, czasem widać na nich zaschniętą krew, na ogół bardzo wypadają przy tym włosy.