Witajcie wszyscy spoceni, chętnie podałabym wam moją suchą łapkę:D To ja rozpoczęłam to forum kilka lat temu (smutnaa) i normalnie aż jestem dumna, że tak się rozrosło. Słuchajcie, a raczej czytajcie!:P Zdecydowałam się na zabieg sympatektomii piersiowej i normalnie rewelka. Operacje miałam w Gdańsku. Mimo, że wycierpiałam swoje (po zabiegu byłam strasznie obolała i wogole było badzo cieżko), ale teraz jestem naprawdę zadowolona z efektów. Pocą mi się trochę bardziej plecy, ale to nic w porównaniu z tym co było wczesniej. Gdyby ktoś chciał pogadać o zabiegu podaje gg: 22886817. Teraz ja mam ochotę komuś pomóc:)