Witajcie!
Ja zacząłem kuracje pod koniec września razem z siostrą. Ona miała raczej trądzik "wypukły" a ja taki zaskórnikowy. Ona po tych 4 miesiącach niespełna ma piękną twraz....... a u mnie niewidać za wielkiej poprawy

Pozdrawiam
Mateusz
czesc Kinga...wiesz ja mam prawie tak samo....jestem juz na *** bardzo dlugo...mam juz napprawde ladna buzke...i z dnia na dzien jest lepiej i w sumie sie ciesze ale jedna ciagle cos we mnie jest...jestem smutna przygnebiona itdnaprawde nie wiem dlaczego tak jest ale pociesz sie tym ze niejstes sama...bo ja nprawde przezywam to samo....wiesz ja zyje nadzieja teraz...ze codziennie jest lepiej i jak patrze w lustro to chce mi sie zyci wlasnie am nadziej ze kiedys bede miec idealna buzke....nie wiem czy to mozliwe po tradziku zeby byla naprawde idealna ale to moje marzenie;]bo niechce stracic zycia tylko przez te glupie krosti...i zrobie wsyztsko by moja buzka byla idealnaboje sie tylko tego ze moze mi sie nawroocic po odstawieniu lekuale moze jednak mnie to niespotkapotem bede sobie robic rozne peeliengi...i wogolemoze keidys bede miec sliczna buzkeale jednak zalerzy mi na czasiebo jestem mloda mam 16lat..chce cieszyc sie zyciem a nie chodzic z opuszczona glowa...ciagle mam ta swiadomosc ze mam cos na buzito juz taki uraz w mojej psychice...niepotrafie zapomniecale teraz moim jedynym marzeniezm jest to zeby miec sliczna buzke..to sie dla mnie liczy...to jest moj cel..i jakos daje rade...Tobie zycze tego samego:***napewno jakos to przetrwasz i wkoncu przejdzie ti ta deprecha...pomysl i pocxiesz sie mysla ze jest ktos kto czuje tak samo....nie jestes sama:***
buziaki dla wszytskich zalamanych:***:***nie martwcie sie bedzie dobrze
pozdro Anika
Kinga, mialam dokladnie to samo co Ty..tylko ze mi hirsutyzm pojawił sie jakos tuż po zakonczeniu kuracji, u mnie to taki meszek na policzkach, cos ala brzoskwiinka, w miejscach gdzie faceci maja bokobrody..no i na brzuchu tak jak u Ciebie...depresje tez mialam, siedzialam w domu i nic mi sie nie chcialo...ale to mija!!! nie mowie, ze od razu...mi tak powoli mijalo, po 2 miesiacach bylo lepiej, ale teraz juz jest normalnie ( jestem 6 miesiecy po kuracji). Uwaga- zdalam 20 przedmiotow w ciagu 2 miesiecy,jakies 3 mies po zakonczeniu kuracji, dostalam sie na Uniwersytet w Irlandii- wiec na pewno *** nie obnizyl mojego potencjalu umyslowego, teraz jest nawet lepiej , bo mam wieksza pewnosc siebie..chodze na imprezy, ciesze sie zyciem , boje sie tylko , ze syfy powroca i mam niemile wspomnienia z przeszlosci, syfy zanizyly moja samoocene, a to pozostawia slady w psychice:/..co do tych wloskow, to meszek sie zmniejszyl, ale calkiem nie zniknal, ale to mi w ogole nie przeszkadza, prawie nie widac, nic z tym nie robie i wole to niz syfy i sine plamy...
pozdrawiam i zycze wiecej optymizmu! LEELOO
dzieki wam za wsparcie, fakt, dobrze wiedziec ze ktoś ma ten sam problem, to daje siły, a tej siły mi potrzeba bo wtym roku mam mature... w kazdym razie dzieki za pomoc, moze nie bdede potrzebowała interwencji psychologaale zaniżona do minimum samoocena chyba zostanie ...
kinga
gość
Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.
Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.