Piłowanie pilnikiem tych narostów daje efekt na kilka dni, potem to samo. Juz tego nie robię, bo to działa tak samo jak piłowanie pięt. Czym więcej się to ściera, to więcej narasta. Skóra schodzi, nawarstwia się, i efekt w kółko
Kremy z mocznikiem 15 procent też dają tyle co nic. Nieuleczalne to jest, jedynie w lato jakoś te palce lepiej wyglądały, a teraz znowu to samo.
Ja miałem to rok przed covidem, więc to chyba nie od szczepień . Na dużych palcach u nóg się zaczęło. Potem na kciukach.