Reklama:
Reklama:
Reklama:

Popularne na forum

Witaj, jeśli możesz wstaw zdjęcie jak to aktualnie wygląda.
2 komentarz
ostatni 3 miesiące temu  
/ gość
Wiem. Wiadomo finalnie co to jest?
7 komentarz
ostatni 19 dni temu  
/ gość
To może odświeżę wątek bo mój syn ma coś bardzo podobnego i w tym samym miejscu. Czy wiadomo co to?
2 komentarz
ostatni 5 dni temu  
/ gość
Dodam że synek ma 1rok I 6 miesięcy
3 komentarz
ostatni 5 miesięcy temu  
/ gość
Bardzo dziękuję! Przy najbliższej wizycie tak zrobię jak napisałaś z tą probką i też z lekiem o.s.p.e.n, którego nigdy wcześniej nie brałam także a nóż mi pomoże. Po wizycie od lekarza wrócę tutaj z aktualizacją 😁
81 komentarz
ostatni 4 dni temu  
/ gość
Nie pomogły mi żadne kremy, maści, mokre ręczniki, prysznice, loratadyna. Pomogła mi Clatra ( lek na receptę przepisy od lekarza!!!) A tu mona historią: W niedzielę spaliłam sobie plecy na słońcu. Na początku czułam tylko pieczenie - nic strasznego, dało się funkcjonować. We wtorek około południa zaczęło mnie lekko swędzieć, myślałam, że to przez pot, bo byłam na intensywnym spacerze. Wzięłam prysznic, ale wtedy zaczęło się na dobre, swędzenie było coraz silniejsze, skóra napięta i przesuszona. Nakładałam kremy, ale tylko pogarszały sprawę. Swędzenie było tak potężne, że nie mogłam ustać w miejscu. Cały czas się wierciłam, drapałam, wyginałam w dziwne strony - wyglądałam jak opętana. Wzięłam lek na alergię i nałożyłam mokry ręcznik na plecy, co przyniosło chwilową ulgę. Przez dwie godziny siedziałam z tym ręcznikiem, ale potem wszystko wróciło. Swędzenie było nie do zniesienia – jakby tysiące mrówek chodziło mi po plecach. Płakałam z bezsilności, próbowałam nie drapać się, tylko cały czas się ruszać, żeby to jakoś przetrwać. Po około 20 minutach atak trochę zelżał i mogłam już w miarę normalnie funkcjonować, choć wciąż co jakiś czas wyginałam się jak swędzenie się nasilało. Posmarowałam się panthenolem - pomógł trochę, ale niewiele. Myślałam, że wieczorem wszystko się uspokoi, ale w nocy nie zmrużyłam oka. Musiałam być cały czas w ruchu, bo inaczej swędzenie wracało z pełną mocą. Rano umówiłam się na telewizyte do lekarza, który przepisał mi silniejszy lek przeciwalergiczny (Clatra), Fenistil i kontynuację panthenolu. Dopiero wtedy poczułam realną ulgę - wreszcie mogłam funkcjonować oraz normalnie zasnąć.
357 komentarz
ostatni 4 miesiące temu  
/ gość
mam podobnie, tylko gorzej. zobacz tu https://forumdermatologiczne.pl/forum/dermatologia-grupa-dla-rodziny-i-pacjenta/watek/1601601/1
2 komentarz
ostatni 2 miesiące temu  
/ gość
Około tydzień temu wyszła dziecku dziwna wysypka na różnych częściach ciała. Nic nowego nie jadl, żadnych nowych środków do prania, mycia itp. Raz bardziej czerwone raz mniej. Lekarz nie wie co to, przepisał maść sterydowa Co to może być ?
1 komentarz
ostatni 5 dni temu  
/ gość
Reklama: