od stycznia tego roku szczególnie w nocy pojawiały mi się czerwone bąble bardzo swędzące i pieczące w różnych miejscach ciała zaczeło się od nóg potem na rękach a potem już na całym Ulge przynosiło zimne okłady i po jakimś czasie znikały Pojawiały się co pare dni Gdy poszłam do lekarza powiedział że to pokrzywka A dermatolog że być może pasożyty Zażywam testofast i bąbli nie ma ale za to bardzo puchnie mi teraz górna warga Czekam teraz na wizyte u alergologa Ale jeżeli ktoś miał podobną przypadłość proszę napisać Może mi ktoś lub coś pomoże bo zwariuje