Reklama:

Druga kuracja *** ( nawrót) (133)

Forum: Dermatologia - grupa dla rodziny i pacjenta

gość
19-11-2011, 10:56:53

Cześć. Jak może to niech ktoś napisze co o tym myśli na mój email uif@wp.pl
Otóż jestem po zakończeniu kuracji *** już z 1,5 miesiąca (przerwałem kurację...łącznie przyjąłem dość znacznie mniej niż połowa zalecana dawki) W pierwszym tyg brania bolała mnie nieco głowa, następnie przestała, ale po pewnym czasie znów zaczęła (gdy zwiększyłem minimalnie dawkę) i wtedy właśnie przerwałem leczenie. Dodam, że krosty mi zniknęły i jak na razie nie nawracają. Mam jednak problem: gdy budzę się rano to zamiast być wypoczęty czuje się tak jakbym uczył się już cały dzień. Mój mózg jest zmęczony i czuje takie jakby podwyższone ciśnienie w głowie. Czuje jakbym utracił świeżość mózgu, jakbym no ogłupiał. Podczas brania było podobnie, myślałem że po odstawieniu przejdzie, ale jednak nadal odczuwam dyskomfort. Teraz jakbym miał się nauczyć na jakiś egzamin lub coś miałbym chyba z tym kłopot. Ok jeszcze podam,że jestem nieco wysoki, chudy, uprawiałem kiedyś intensywnie sport, mam niskie ciśnienie (tętno 95 na 65...no mniej niż 100). Niech ktoś napisze na mój email jak ma/ miał podobne objawy lub może mi coś poradzić. Mam nadzieje, że to nie jest jakiś guz mózgu, zwiększone ciśnienie śródczaszkowe itp. Mój email uif@wp.pl
gość
19-11-2011, 15:59:48

http://tinyurl.com/74r78rg
poczytaj sobie o tym co z Tobą się dzieje na tej stronie, którą Ci podałem, tam opisane jest badanie jak izo działa na mózg, co prawda sam tego nie miałem, no może trochę, ale teraz przeszło, czyli po dwóch-trzech miesiącach.
gość
19-03-2012, 21:28:42

*** brałam 8 miesięcy. Teraz jest 3 i pół miesiąca po kuracji i niestety obserwuję nawrót. Zaczynam się stresować. Tyle forsy, nerwów, wyrzeczeń i nadzieji a tu cholerna powtórka historii. Jak sobie pomyślę co ja przeżywałam przed kuracją i że to gówno wróci to robi mi się słabo. Na ulotce napisane jest, że niektórzy w trakcie kuracji popełniali samobójstwa...pewnie dlatego, że nie mogli znieść psychiczne swojej wstrętnej twarzy. To naprawdę niszczy psychikę. Jak to gówno w pełni wróci to mam nadzieję na drugą kurację. Podczas brania leku miałam mimo, że przebarwioną ze śladami to idealnie gładką twarz. Nie chcę tego ścierwa spowrotem
gość
25-04-2012, 11:22:59

ja brałam tretinex, ten sam skład co *** tylko inna firma. jestem ponad 1,5 roku po odstawieniu i ostatnio zaczęły mi się pojawiać na brodzie [tylko] wypryski, ale na razie mam nadzieję, że to od stresu przed egzaminami.
gość
17-09-2012, 12:16:32

hej właśnie zaczęłam kurację *** i mam pytanie jakie braliście środki osłonowo przy kuracji ***?? masakrycznie się boję o wątrobę...
gość
18-01-2013, 06:42:31

Ja dopiero rozpoczynam kurację *** .Narazie zjadłem 6 tabletek a juz boli mnie głowa. Jak poczytałaem Wasze posty to nie wiem czy dzisiaj wezmę kolejną dawkę,chyba odstawię tymbardziej,że na buzi nie mam syfów tylko na plecach i ramionach. Nie chciałabym,żeby po kuracji wysypało mnie tez na twarzy.
gość
01-02-2013, 11:36:45

Biorę *** 2 tygodnie i też na początku bolała mnie głowa, ale tera bóle minęły. Radzę zażyć tabletki zgodnie ze wskazaniem lekarza.
:)
gość
08-02-2013, 14:09:30

Ludzie pomóżcie bo mnie szlag trafi!!!!! Podobnie jak wielu z was po wielu nieudanych próbach leczenia trądziku antybiotykami, hormonami, maściami itp. stosowałam *** w dawce 2x20mg dziennie, ważę 67kg. Terapia trwała 7 miesięcy, drogie do dziadostwo ale na szczęście miałam bardzo dobre wyniki krwi i nie miałam drastycznych objawów ubocznych oprócz buraka na twarzy i suchości warg.
Oczywiście w międzyczasie pryszcze poschodziły i miałam taką gładziutką buzię jak noworodek, bosze jakie to było *** uczucie - nie czułam się tak od 12 lat. No ale niestety czar prysł i od sierpnia ubiegłego roku upłynęło kilka miesięcy. Pryszcze zaczęły pojawiać się wokół ust i na czole tylko w jakiejś bardziej perfidnej postaci - najpierw były to mikroskopijne pryszczątka, a z czasem coraz większe - no nie są jakieś koszmarne bardziej są to rozlane różowe plamki z jakimś płynem jakby osoczem fuj!
Ponadto znowu zaczyna swędzić mnie skóra - a tak było *** - to pewnie oznaka rozwijającego się stanu zapalnego.
Na temat trądziku mogłabym napisać jakiś poemat - niejednokrotnie rozmyślałam nad przyczynami powstawania trądziku - nie wiem czy to geny, czy gronkowiec a może hormony - za dużo testosteronu???... w każdym bądź razie 20-tego idę do lekarza, zobaczymy co pani doktor na to powie. Dodam, że mam 28 lat i uważam, że błędnie nazywa się trądzik "młodzieńczym" - w obecnych czasach trądzik do choroba dorosłych ludzi.
Nie wiem czy ja się z tego kiedykolwiek wyleczę.....
gość
11-02-2013, 18:12:57

hej1otoz ja tez borykam sie "chyba "z tym problemem nie moge w to uwierzyc ratunku
gość
02-05-2013, 06:23:42

Też łudziłem się że *** pomoże; [70kg; 21 lat; trądzik od 8 lat;]; Po kuracji (120mgkg) uspokoiło się na ... 2 tygodnie!!! i nawrót; więc dobrałem do 150mg łącznie; ..... spokój, .... no nie; skóra nie była idealna, ale jakoś uszło; po 2 miesiącach zaczął wyskakiwać trądzik..... po pół roku to już i na plecach go mam, i na twarzy krosta na pryszczu.... Oczywiście wezmę drugą kurację; ale ile tak można z tym dziadostwem walczyć?

gość

Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.

Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.

Reklama:
Reklama:
Reklama: