Witam wszystkich ponownie. Przepraszam ostatnio się nie podpisałem (to od tej bilirubiny). Mieliście też w pierwszych dniach brania leku wrażenie że z waszą wątrobą coś nie jest tak? W sumie nie boli mnie, od czasu do czasu mam jedynie lekkie skurcze, ale mimo wszystko czuję jakiś dziwny dyskomfort...
Wczoraj w tramwaju widziałęm chłopaka ze strasznym stanem twarzy, po prostu masakra. No ale tak to jest - ja tak prawdę mówiąc natrafiłem na to forum przypadkiem i stad dowiedziałem się o tym leku. A że lekarz zaproponował...
Tak przy okazji miałem okazję korzystać w ciągu tych kilkunastu lat walki z trądzikiem z usług jakichś 15-30 lekarzy (jak mi nie pomagał to rezygnowałem i szedłem do innego opowiadając mu przy okazji efekty kuracji zalecone przez innego lekarza) i ŻADEN nie zaproponował mi kuracji która daje szansę na pozbycie się tego dziadostwa. Dopiero ten... No ale może to dlatego że przyjmuje w prywatnej przychodni, w której wizyta kosztuje niemało...
Rozpisałem się trochę, sorry.
Pozdrawiam wszystkich,
Wrocek

czy można chodzić na basen przy stosowaniu izo? chociaż juz sama nie wiem...mięśnie tak mnie bolą nawet po wchodzeniu po schodach...ale juz nie mogę żyć w takim bezruchu...ehhh

A właśnie - i jeszcze jedno - czy dermatolog mówił wam coś o stosowaniu okularów p/słonecznych? Właśnie dziś we Wrocku wyszło dość ostre słońce. Podobno oczy trzeba chronić przy słońcu i nigdzie nie ruszać się bez okularów bo efektem mogą być niodwracalne zmiany w siatkówce...
To pytanie jest do Was, dziewczyny - weteranki tego forum))
Pozdr,
Wrocek

To jeszcze raz ja....)
Wczoraj połaziłem trochę po aptekach internetowych i okazuje się że jest jedna (nazwy niestety nie pamiętam ale jak ktoś będzie chętny to poszukam) która realizuje recepty i IZO kosztuje niecałe 130. Co prawda procedura zakupu się trochę wydłuża bo najpierw przyjeżdża do ciebie kurier, zabiera recepte a dopiero później przysyłają ci lek, ale jeśli ktoś mieszka w mieście gdzie nie ma IZO w takiej cenie myślę że warto spróbować.
Pozdrawiam i myślę że na dziś to będzie koniec moich wpisów))
Wrocek

Mam pytanie, biore *** już 3 miesiąc po 40mg dziennie, po mimo to nadal wyskakują mi ropne krosty (nie zażywam żadnych tabletek antykoncepcyjnych) powinnam brac *** jeszcze przez 4 m-ce ale w mniejszych dawkach. Teraz pytanie: Czy to normlane że pryszcze nadal wyskakują?????!! (i to ropne!) I czy nie branie tabletek antykoncepcyjnych może mieć wpływ na działanie tego leku?? Bede wdzięczna za odp.
Pozdrawiam

KATARINA- - mi tez wyskakuja i to tylko ropne na brodzie i czasem na policzku...moja derma powiedziala,ze juz powinno byc o wiele lepiej i dala do zrozumienia,ze jestem ciezkim przypadkiem... ale nie poddaje sie, walcze z tym dziadostwem do konca!

Wrocek sprawa okularów przeciwsłonecznych jest jak najbardziej ważna i warta uwagi - moja lekarka też uczulała mnie na ostrożność w tej kwestii!! Tzn. przy ostrym słońcu mam się nie rozstawać z okularami (zresztą ja to już szczególnie bo nawet wcześniej bez *** miałam wrażliwe oczy na "mocne słońce" Stosuję się do tej wskazówki i np. wczoraj musiałam odkurzyć moje zakurzone "przeciwsłoneczniki"
Basiek to fajnie, że u Ciebie fajnie!!!!
Co do skierowań od lekarzy na badania poziomu hormonów to jest to baardzo ciężka sprawa - w skrócie - nie chcą po prostu dawać. Moja ginekolog stwierdziła, że nie jest mi to potrzebne i koniec rozmowy. Więc albo trzeba na własną rękę, albo...
Katarina1983 mam podobny problem do Twojego a w zasadzie nie problem tylko wątpliwości - tzn, czy zaprzestanie brania tabletek antykoncepcyjnych (bo zdecydowałam się przestać brać Cilest - po lekkiej konsultacji z ginekologiem ) i oparcie się tylko na kuracji *** nie spowoduje pogorszenia stanu mojej cery?? hmmm ciężkie pytanie Niedługo będę to wiedzieć i wtedy podzielę się wnioskami z pierwszej ręki. Dołączam się jednak do pytania katariny i liczę, że ktoś nam odpowie !!
No to się rozpisałam ufff Pozdrawiam
MALEŃSTWO

Witam wszystkich!
Kilka slow o mnie mam 24 lata z tradzikeim sie mecze od okolo 8 . aktualnie nie byl w postacie tak ciezkiej jak to bylo za czasow liceum ale od czasu do czasu wyskakiwalo mi pare no i czasem bilzna zostaje. W koncu po doswiadczeniach z niekompetnymi lekarzami powiedzialem sobie "dosc". Poszedlem do prywatengo lekarza ktory przypisal mi ***. Jedak mieszkam i pracuje w londynie co troche komplikuje sytuajce no ale zaryzykuje.
Od 5 dni biore tabletki,.... pierwsze odczucia, to skora sucha i delkatnie piekaca po wymyciu, usta wbrew tego co czytalem nie schna mi..narazie W trakcie dnia juz taka skora sucha nie jest, no i chyba zaczal mi sie od wczoraj ten wysyp. W sumie to 4 prszyszcze no ale dawno takich nie mialem (wielkosciowo i tak ropnych) Narazie nie odczuwam zandych stanow depresyjncyh ani nic z tych rzeczy. Tabeltek mam na 2 miesiace, wtedy rodzice przyjezdzaja mnie odwiedzic i mi dowiaza a na kontrol to pojde po 4 miesiach hehe

No na twoim miejscu raczej byłbym ostrożny. Po pierwsze warto zrobić sobie badania w pierwszym okresie stosowania leku - żeby wykluczyć sytuację że lek zniszczy ci wątrobę np.
Zastanowiłbym się poważnie nad przylotem do Polski w najbliższych tygodniach żeby odiwedzić lekarza i porobić badania.
Pamiętaj że lek ma wiele objawów ubocznych - nawet gdzieś czytałem o dziewczynie (może nawet i tu na tym forum) która po skończeniu kuracji ma jeszcze większe problemy - tym razem ze skórą (brak kolagenu czy coś tam) więc nie lecz się bez lekarza bo sobie więcej zaszkodzisz niż pomożesz.
Wrocek

badania robilem w polsce i nie ma zadnych przeciwskazan
pablosergio