Reklama:

czarne nitki i punkty w skórze (239)

Forum: Dermatologia - grupa dla rodziny i pacjenta

gość
27-04-2021, 15:49:05

Witajcie!Pytanie o pasożyty wewnętrzne chyba było adresowane do mnie. Nie, nie robiłam badań w tym kierunku, bo u mnie od wielu lat występują klasyczne objawy choroby Morgellonów, wiec nie szukałam innych przyczyn. Przykro mi, że zmagacie się z niewyjaśnionym problemem, a najbardziej żal dziecka. Niewiele mogę dodać do moich poprzednich wpisów. Pierwszy był 17.02.21 i dotyczył boreliozy. Nie mam pomocy lekarskiej. Na szczęście jestem w okresie remisji, wiec cierpienie jest niewielkie. Miałam objawy oczne-silne bóle i "nitki."
gość
27-04-2021, 16:52:40

Do Gościa powyżej. Napisałaś, że" miałaś" objawy oczne- co Ci pomogło. Mi badania oczu wyszły ok a problem jest. wszystko wskazuje mi na morgellons ale on też ma swoją niewyjaśnioną dotąd przyczynę i tę przyczynę próbuję znależć. w naszym przypadku musieliśmy się z czymś zetknąć- ja i dzieci. męża to nie dotyczy. Nikt się od nas nie zaraził . Myślę ze przyczyna jest wewnętrzna. coś zjedliśmy?( ja zwykle zamawiam to co dzieci) coś nas ugryzło ?( komary tez roznoszą choroby) , reakcja skóry na coś ( Chorwacja: nadmiar słonca i wody morskiej), Basen odkryty (grzybica?), kontakt przypadkowy z odchodami kota? . Jeszcze nie robiłam testu na borelioze. W Chorwacji w ostatnim dniu zauważyłam zszokowana mnóstwo czerwonych punkcików na brzuchu- jak po ukłuciu igłą. one wciąż mi się pojawiają.
gość
27-04-2021, 17:01:22

Chcę jeszcze dodać ze my też byliśmy w okresie remisji-myślałam ,że to za nami ale właśnie wróciło z taką samą siłą dziwne jest to ,że zwykle tak iduży " napad swędzenia" mamy w tym samym czasie. Kojarzy mi się to z cyklem rozwojowym Pasożyta. Nie chcę sugerowac ze to mogą być pasożyty ale je tez biore pod uwagę. niektóre powodują problemy oczne.
gość
27-04-2021, 17:09:23

To nie do mnie było wcześniejsze pytanie, ale ja przed tymi włóknami często miałam dziwne mdłości, drżenie ciała, takie wewnętrzne. Z testu na borelioze wyszedł mi dodatni antygen 41, który nie jest specyficzny dla boreliozy, a może dotyczyć różnych kretków. Z krwi robiłam badanie na glistę, ale nic nie wyszło.
gość
27-04-2021, 17:21:11

witam. Ja krętki też biorę pod uwage. jak i mikrofilarie . te nitki oddałam do laboratorium z zapytaniem co to jest. odpowiedz była: to nie są pasożyty. ale nie napisali niestety co to jest.
gość
27-04-2021, 17:39:13

Dziękuje ci za te informacje o wyniku testu na borelioze (krętki). Jest o co sie zaczepić.
Widzisz, własnie znalazłam nawet , że krętkimogą powodować również objawy oczne
Pozdrawiam
gość
27-04-2021, 18:00:55

do osoby podajacej wynik testu na borelioze. znalazłam , że gdy wynik testu na antygen 41 jest dodatni dobrze zrobić badania na obecność Helikobakter Pyroli. objawy (nudności) by się zgadzały. Pozdrawiam. Ja robiłam to badanie dziecku -wyszło u niego ujemne.
gość
27-04-2021, 18:10:57

Tak, dziękuję za informację. Na razie przystopowałam trochę z tymi badaniami bo lekarze wszystko olewają i jakoś sił mi przez to zabrakło. Bardzo chciałabym poznać przyczynę tego stanu bo jakoś nie wyobrażam sobie z tym dalej żyć. Z tą świadomościa, z tymi dolegliwościami. Staram się o tym nie myśleć, ale po każdej kąpieli jak widzę te włókna to ręce mi opadają. Nigdy nie narzekałam na skórę wręcz przeciwne, a od tego czasu mam ją wiecznie presuczoną, czasami pojawiają się jakieś czerwone plamy na twarzy.
Liczę na to, że wspólnie dojdziemy do jakichś wniosków.
Chcę też spróbować diety przeciwgrzybiczej. Może to w jakiś sposób pomoże...
gość
27-04-2021, 18:40:44

Było pytanie, co mi pomogło na objawy oczne. Stosowałam okłady na powieki z kwasu bornego, ale to przynosiło tylko chwilową ulgę.Objawy oczne ustąpiły, gdy wystąpiła remisja wszelkich innych objawów. Własciwie tylko cześciowa.Wiem, że wszystko może powrócić ze zdwojoną siłą i pewnie tak się stanie. Jak pisałam w poprzednich postach, wzmocniłam odporność, m.in. poprzez dietę bezcukrową .Badacze wspierani przez Charles E.Holman Foundation uważają, że jedynym kryterium diagnostycznym choroby Morgellonów są podskórne "nitki"i drobinki (pyłki). Są one charakterystyczne dla tej choroby. Pozostałe objawy, jak np.zmainy skórne, świąd, parestezje etc., mogą wystąpić lub nie.Z ich badań wynika, że to nie są grzyby ani pasożyty."Nitki"to reakcja organizmu na wewnętrzną infekcję, a jest nią borelioza i inne choroby odkleszczowe.Wykryto więc związek miedzy chorobą Morgellonów a boreliozą. Związek to nie znaczy przyczyna. Przyczyna nadal nie jest znana. Po prostu ludzie cierpiący na Morgellons najczęściej mają również boreliozę.Jednak nie wszyscy. Ok.2-5% nie ma."Nitki" składają się z kolagenu i keratyny, czyli z ludzkich białek. Mechanizm tworzenia się tych białek jest rozregulowany. W niebieskich nitkach/włóknach znaleziono granulki melaniny.Nie wiadomo jednak, co powoduje inne kolory.Może dobrym pomysłem byłoby podanie lekarzowi linku do strony Charles E.Holman Foundation&Research lub jednego z artykułów na tej stronie?Chodzi o to, żeby lekarze zrozumieli, że to choroba fizyczna, a nie psychiczna. Jak znam życie, to pewnie nie przyniesie wiekszych rezultatów, ale chociaż skłoni medyków do jakiejs refleksji i zaczną zauważać problem.Źle się dziś czuję. Odezwę się za kilka dni, jeśli będą jakieś do mnie pytania.
gość
27-04-2021, 20:48:44

Pisałam o boreliozie i Charles Holman Foundation. Przyszło mi do głowy, że może w Chorwacji ugryzły was komary, które przenoszą bakterię bartonella. Przy bartonelozie pojawiają się pręgi na ciele. Bartoneloza to choroba zwana odkleszczową, ale nie tylko kleszcze ją przenoszą.

gość

Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.

Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.

Reklama:
Reklama:
Reklama: