Z tego co widzę sporo osób uważa leki zawierające izotretynoinę (czyli właśnie ***, ***, *** itp.) za najlepsze rozwiązanie problemu trądziku. Rzeczywiście są osoby, u których po kuracji tymi środkami trądzik zniknął i nie doświadczyły żadnych, przykrych skutków ubocznych działania izotretynoiny. Jednak są też tacy, którym ten lek zrujnował życie. Pomyślałem, że w tym poście można by zebrać możliwie wszystkie opisane negatywne skutki działania tych leków, o których można wyczytać na różnych forach dyskusyjnych. Przed rozpoczęciem kuracji np. *** warto być w pełni świadomym, jakie mogą być tego konsekwencje. Jeśli taki temat już gdzieś był, a ja go nie dostrzegłem, to można go od razu skasować. Postaram się stopniowo umieszczać różne skutki uboczne działania tych leków, zachęcam też do tego innych. Osoby znające angielski mogą o nich poczytać m.in. na tym anglojęzycznym forum: [http://www.xsorbit1.com/users/davec//index.cgi]
1) Ciągłe złuszczenie się/zapalenie warg
Poniższe zdjęcia pokazują zniszczenie ust u chłopaka, który przez kilka miesięcy leczył się ***m. Z tym problemem boryka się od kilku lat, w zasadzie bez żadnej poprawy:
[http://www.xsorbit1.com/users/davec/Attachment/jack2.jpg]
[http://www.xsorbit1.com/users/davec/Attachment/jack.jpg]
[http://www.xsorbit1.com/users/davec/Attachment/JackJuly.jpg]
2) Przewlekłe bóle stawów
3) Problemy z pamięcią
Niektóre osoby opisują, że także powyższe dwa skutki uboczne utrzymują się u nich, mimo że kurację izotretynoiną zakończyli wiele lat temu.
4) Problemy z układem moczowy, łuszczenie się naskórka z penisa
Po zakończeniu kuracji ***m wystąpiło pogarszanie się stanu skóry penisa, jej łuszczenie się a także pojawiły się dziwne różowawe/czerwonawe ślady na żołędziu. Dodatkowo stał się on szorstki i podrażniony. Część skóry otaczającej ujście cewki moczowej złuszczyło się i nie goiło się. Cały członek stał się bardzo obolały, nawet przy kontakcie z ubraniem.
Ponadto inna osoba opisała też problemy z całkowitym wypróżnianiem pęcherza, co potwierdziły wyniki badań.
Brak widocznej poprawy z upływem czasu.
5) Problemy natury psychicznej - klaustrofobia, agorafobia, depresja
Objawy te pojawiły się około 2 tygodnie przed zakończeniem leczenia, trwają nieprzerwanie od około pół roku po jego zakończeniu. Osoba, która tego doświadczyła, opisuje swoje problemy w kontakcie ze społeczeństwem. Przed kuracją ***m nie miała problemów z przebywaniem w szkolnej klasie, na koncertach, spotkaniach itp. Obecnie, z powodu strachu przed kontaktem z ludźmi, nie jest w stanie normalnie funkcjonować, porzuciła naukę w szkole. Z tego co widzę ten skutek uboczny dotyczy wielu osób.
6) Trwała suchość oczu, problemy z ostrym widzeniem
7) Nietolerancja na wiele produktów spożywczych/problemy natury żołądkowej (ujawniły się po kilku latach od zakończenia kuracji izotretynoiną)
8) Regularne krwawienie z nosa
9) Łysienie
10) Problemy hormonalne (np. początek andropauzy u 27 letniego mężczyzny)
11) Objawy przypominające do złudzenia trądzik różowaty (w przeciwieństwie do normalnego trądziku różowatego nie ma żadnego leku na tą dolegliwość), znaczna nadwrażliwość skóry twarzy
12) Stałe zmęczenie, ospałość, trwające nieprzerwanie od kilku lat po zakończeniu kuracji
13) Nawrót trądziku po kilku latach od zakończenia kuracji, znaczne zaostrzenie trądziku
14) Problemy z nadwagą (pomimo spożywania małych ilości pokarmu w ciągu dnia)
Generalnie izotretynoina może wpływać na każdą część systemu nerwowego, mózgu, autonomicznego układu nerwowego, a jej działanie na daną osobę jest niewiadomą, dopóki nie przyjmie się leku ją zawierającą
Nie podałem żadnych argumentów za czy przeciw stosowaniu tych leków, wypisałem po prostu skutki uboczne, jakie przytrafiają się ludziom po ich braniu. Co do tego złuszczania się warg, to ten problem pojawił się u tego chłopaka tuż PO zakończeniu kuracji ***m
TO NIE JA PISAŁEM
J a wiem ze ten post jest beznadziejny i nie pisalem tego JA tylko wziąłem kopiuj wlej bo znalazlem go na innej stronie i chcialem zeby wszyscy zobaczyli jakie bzdury ludzie czasem wypisuja!! bo cos znajda w necie co wcale nnie musi byc prawda i nie maja koszmaru z tradzikiem jak my..!!nawet mozna po apapie umrzec przeciez... chodzilo mi głownie o te usta ale i tak sie ta strona nie otwiera... bo to chyba n ie mozliwe zeby miec nawet taki usta po *** bo to mnie zdziwilo ip rzerazilo jak zobaczyłem ta fote!! a moze ten koles nie nawilzal ust przez cala kuracje i tak mu sie zrobilo?ja tez brałem *** ale takich ust nie mialem napewno...