Reklama:

świerzb (948)

Forum: Dermatologia - grupa dla rodziny i pacjenta

gość
17-06-2007, 06:01:00

Witam Wszystkich.............. chyba mam ten sam problem co większośc z WAS.. mam 2 -letnią córeczkę i od 3 dni ostro drapie się w okolicy pieluszki.... (dolna część brzuszka).. na początku były to pojedyncze krostki.. teraz jest ich całe mnóstwo... rozprzestrzeniły się do okoic całego brzucha i dolnej części kręgosłupa............. wszystko nasila się w nocy.. dziecko trze rączkami krostki... dziś jadę do dermatologa, ale nie ma to jak porady od osób, które walczyły już z taką dolegliwościa........ POMÓŻCIE
gość
21-06-2007, 07:56:00

witajcie ja dzis wlasnie skonczylam nie 3 dniowa kuracje a tygodniowa ale nie czuje sie wyleczona wszystko mnie swedzi .nie mam duzo tych krostek ale naj wiecej na twarzy i okropnie swedzi czuje sie nie wyleczona moze macie jakies sposoby na ten syfilizm mam dosyc tego dziadostwa !!!! a najgorsze jest to iz zarazilam sie od mojej kuzynki i jej dziecka oni maja tego pelno!!!!! ale jak jej powiedzialam by zrobila z tym porzadek i poszla do lekarz to uslyszalam kpiaca odpowiedz ze pojdzie ale jest to nie mozliwe ze toswierzb iiiiiiiiiiii wyobrazcie sobie ze napisala mi esa ze lekarz sie nie myli ze to uczulenie i potowki a jak sie spytala czy to muglby byc swierzb to jaj lekarz wysmial i powiedzial ze to nie mozliwe ,a do cholery co ??mowie jej skoro masz bable po miedzy palcami od rak pod pachami i dziecko caly brzuch od drapania poraniony same wodne krostki i idzie w zaparte a ja mecze sie z kurACJA PRASUJE DO NOCY WCZORAJ PRAWIE USNELAM DO 2 W NOCY PRZY ZELAZKU AQLE MOJA PRACA CZUJE ZE JEST NA MARNE SKORO LUDZIE SA TAK ***..... ZE ZAMIAST BYC SZCZERYM I TO ZWALCZAC TO WOLA KUPIC SOBIE KOLEJNA BLUZKIE I CHODZIC ZAPIEPSZEWNI BO PO CO LECZYC LEPIEJ ZARARZAC JA JEJ NIE WPUSZCZE DO DOMU NO I PEWNIE ONA NIE PRZYJDZIE ALE WIADOMO RODZINA WIEC CIOTKI ODWIEDZA A ONE NAS WIEC JESTEM ZALAMANA BO WIEM ZE MOJA CIEZ PRACA bardzo cierzka praca jest na marne bo predzej czy pozniej wroci to do mnie pojde do lasu mieszkac zdesperowana
gość
30-06-2007, 05:08:00

Ludzie przestancie biadolic i wascie sie do roboty .Jestem po 50 dziesiatce mielismy z mezem SWIERZBA pol roku temu .smarowalam siebie i meza najpierw kapiel zmiana bielizny i poscieli smarowanie i wcieranie masci przez 3 dni potem kapiel zmiana bielizny i poscieli ismarowanie od nowa innym srodkiem bielizne wyprac i jesli mozna wygotowac wszystkie rzeczy odlozyc i nie uzywac przez okolo 2 tygodnie .Potym wrzystkim smarowalam sie i meza sudokremem 2 tygodnie .Nie mowie ze jest latwo pranie prasowanie i smarowanie mocne wcieraniemasci to podstawa .Zycze powodzenia .Gina









Początkująca
11-07-2007, 12:23:00

Od 2 dni mam na calym ciele poza twarza grudki, pecherze ktore tak potwornie swedza... Najpierw myslalam ze to uczulenie b jestem alergikiem i ciagle cos mi wyskakuje. Dostalam zastrzyk ze sterydow i z hydrocortizonu i NIC.Trafilam do szpitala do poradni dermatologicznej i lekarka orzekla ze to swierzb. Jestem przerazona- SKAD? Wstyd mi nawet o tym myslec. A jezeli ktos w domu sie ode mnie zarazil? Chyba umre ze wstydu. I jak jeszcze czytam na forum ze tego cholerstwa niemal nie idzie sie pozbyc, ze wraca to chce mi sie wyc. I wygladam jak poparzona. [addsig]
Paulina
gość
17-07-2007, 22:40:00

pomóżcie u nas trwa walka z tą gnidą niewiem już ile czasu mamay syna 6 letniego a najgorsze jest jeszcze to że mamy 1 roczną córkę którą najszybciej świerzb atakuje wyskakuję jej to na rękach , przy pępku we włosach któryś raz z kolei stosujemy maść siarkową pomaga na trochę i znowu to ku....wo wraca , my w tym czasie stosujemy JACUTIN i też pomaga ale na trochę wszyscy się smarujemy ,w jednakowym czasie , oczywiście codzienna zmana bielizny ciągłe pranie i sprzątanie , prasowanie aż do obrzydzenia ciągłe nerwy może zna ktoś jakiś rewelacyjny środek , problem pojawił się u nas znowu dzisiaj poleciałem do apteki po jakutin i co z tego w dwóch aptekach powiedziano mi że JACUTIN został wycoofany z listy leków i co mamy robić dalej Po tej wiadomości babka w aptece sprzedała mi NOWOSCABIN ale jak to stosować żona cały czas karmi piersią musi mieć ciągły kontakt z dzieckiem pzrecież tym trzeba smarować się 3 dni nie kompać się nie może mieć kontaktu z oczami jamą ustną itp. może zna ktoś jakąś receptę .
Początkujący
17-07-2007, 23:22:00

pomóżcie u nas trwa walka z tą gnidą niewiem już ile czasu mamay syna 6 letniego a najgorsze jest jeszcze to że mamy 1 roczną córkę którą najszybciej świerzb atakuje wyskakuję jej to na rękach , przy pępku we włosach któryś raz z kolei stosujemy maść siarkową pomaga na trochę i znowu to ku....wo wraca , my w tym czasie stosujemy JACUTIN i też pomaga ale na trochę wszyscy się smarujemy ,w jednakowym czasie , oczywiście codzienna zmana bielizny ciągłe pranie i sprzątanie , prasowanie aż do obrzydzenia ciągłe nerwy może zna ktoś jakiś rewelacyjny środek , problem pojawił się u nas znowu dzisiaj poleciałem do apteki po jakutin i co z tego w dwóch aptekach powiedziano mi że JACUTIN został wycoofany z listy leków i co mamy robić dalej Po tej wiadomości babka w aptece sprzedała mi NOWOSCABIN ale jak to stosować żona cały czas karmi piersią musi mieć ciągły kontakt z dzieckiem pzrecież tym trzeba smarować się 3 dni nie kompać się nie może mieć kontaktu z oczami jamą ustną itp. może zna ktoś jakąś receptę .
gość
18-07-2007, 17:21:00

powiem jak bylo na moim przykladzie, jakutin,novoskabin,crotamiton i na koncu masz siarkowa,a skora nadal swedziala,az znowu zawedrowalam do lekarza, okazalo sie ze to juz byl nie swierzb,tylko podrazniona skora srodkami leczniczymi,,przepisala mi krem robiony z witaminami i hydrocortizinem od uczulenia i Atarax lek na uspokojenie i lagodzenie swiadu ,jeszcze poswedziala skora okolo tygodnia i wszystko gdziesz poszlo,po 1,5 miesiaca znowu swedzenie,zalamalam sie,pomyslalam znowu swierzb,ale posmarowalam sie tylko kremem z witaminami,wzielam lek doustny Atarax-wstalam rano i nie wierzylam -ze przespalam i nic mnie nie zaswedzialo,to chyba przewrazliwienie i obawa przed nastepnym rzutem,okropne,ale pani tez nie powinna uzywac jakutinu jak karmi dziecko,to bardzo toksyczny zel
gość
19-07-2007, 06:32:00

Jakies 2 tygodnie temu zaatakowal mnie swiezb- stosowalam zgodnie z zaleceniami lekarza Jacutin i Atarax. 3 dni temu bylam na kontroli u dermatologa stwierdzil ze swierzba juz nie ma, ze zmiany na skorze i swedzenie to z powodu podraznionej lekami i drapaniem skory. Ale to nie mija. Swedzi - choc daje spokojnie spac w nocy. I nadal na biodrach, udach i lydkach sa nierownosci.Dzis mam kilka swierzych pecherzykow na nadgarstkach.Co ja mam zrobic?
gość
24-07-2007, 19:08:00

Hej, moja 7-letnia corka miala kontakt z dziewczynka chora na swierzb po 4 dniach wyskoczyla jej krosta kolo pepka i swedzenie czy to juz sie zaczelo? myslalam ze uaktywni sie ten robal dopiero po 3 tygodniach. jestem przerazona mam 2 letnia corke i boje sie ze tez sie zarazi. czy ja z mezem tez juz mamy tego pasozyta? codziennie wieczorem myjemy sie w kali i smarujemy cale cialo plynem NOVOSCABIN. Prosze o porady. Pozdrawiam M
Początkująca
31-07-2007, 07:00:00

Moja koleżanka też przechodziłą świerzb. Przy okazji rodzina też to miała. W każdym razie dermatolog wypisał jej maść siarkową robioną w aptece. Po trzech dniach wszystko znikło... Smarowała się trzy dni, póżniej się kąpała i zmieniała pościel itd. Pomogło i to bardzo szybko.

gość

Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.

Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.

Reklama:
Reklama:
Reklama: