Reklama:

świerzb (948)

Forum: Dermatologia - grupa dla rodziny i pacjenta

gość
21-09-2015, 20:36:09

Takie samo działanie do chlorynu sodu powinna mieć woda utleniona bo chodzi o CLO2 który jest działającym produktem z chlorynu sodu i który powstaje po dodaniu soku z cytryny , a działa on utleniająco tak samo jak łatwiejsza do osiągnięcia woda utleniona
gość
21-09-2015, 20:41:17

Czyli zwykła woda utleniona do picia lekarstwem na wszystkie choroby tak jak ten chloryn sodu tzw. MMS (Miracle Mineral Suplement)
gość
06-10-2015, 08:41:31

Ludzie, tylko modlitwą świerzba wyleczycie. Na co marnować piniądz. Chyba, że księdzu dać w dziękczynieniu. To tak!
gość
06-10-2015, 08:46:40

Świerzbowce żywią się keratyną zawartą w warstwie rogowej naskórka, a zależnie od temperatury i wilgotności otoczenia mogą przetrwać bez żywiciela od 34 nawet do 120 godzin (formy przejściowe). Świerzbowiec ludzki ginie w temperaturze poniżej 15°C. Trudności w zwalczaniu ognisk endemicznych polegają, między innymi na stosunkowo długim okresie rozwoju objawów chorobowych: 2-4 tygodnie przy pierwszym kontakcie, 1-4 dni przy kolejnej reinfekcji.
gość
19-11-2015, 12:25:44

Treść zablokowana przez moderatora

gość
24-11-2015, 09:05:45

Witam. Moja walka ze świerzbem....ok 2 miesiące temu zaczęło sie zwędzenie pierwsze między palcami ale szybko przeszło i zaczęło swędzieć coraz większa część ciała. Niestety nie miałam żadnej wysypki a swędzenie smarowałam maściami na alergie bo tez jestem alergikiem. Długo myślałam że to alergia czytałam i myślę córka się nie zaraziła to na bank alergia bo zaczęłam reagować alergiczne kosmetyki, proszek podrażniał mi dodatkowo skóre. Niestety wysypka zaczęła wychodzić mojemu partnerowi i w tym czasie też mi z tym jemu w niektórych miejscach a mi już na całym ciele 2 dni bo weekend zanim poszłam do lekarza użyłam octu na ciele po tym to już masakra jaką mi wywołało wysypkę ale i po tym uwidoczniły się typowe kanaliki świerzbowe. Kuracja to na razie jednorazowe smarowanie się kremem InfectoScab, po którym duża ulga była i dla pewności po 4 dniach zakupiłam Novoscabin na który widać jestem uczulona bo plamy mam minimum na 50 % ciała na szyi i nawet na twarzy. Tak więc dzisiaj już nic nie smaruję i zostawiam to do zagojenia, w razie czego mam jeszcze 2 recepty na InfectoScab. Ciało swędzi nadal ale bardziej chyba przez ten płyn. Oczywiście pranie codziennie pościel zmiana ubrań. Pościel piorę albo w wysokiej temperaturze i proszku albo jeśli coś nie można wygotować to piorę w occie bez dodatku czegokolwiek jak miałam olejek z drzewa herbacianego to do płukania dodawałam. Ubrania wyprane i wyprasowane wkładam partiami do zamrażalnika w woreczkach. Tak też wkładałam poduszki. Kołdrę (nie poszewkę ) wyprałam w occie. Co dziennie minimum godzina prasowania. Kanapy spryskałam preparatem Muszka z permentryną, chodź nie wiem czy to coś dało pryskam też wkładki do butów. Na razie od zastosowania pierwszego kremu miął tydzień. Walka trwa nadal oby było dobrze. Życzę wytrwałości wszystkim. Na zdjęciu po tygodniu kuracji z alergią na noviscabin
gość
22-12-2015, 14:49:22

Treść zablokowana przez moderatora

gość
11-01-2016, 12:49:18

Treść zablokowana przez moderatora

gość
11-01-2016, 12:51:55

Treść zablokowana przez moderatora

gość
30-01-2016, 19:32:49

Tekst z 24,11,2015 Bardzo ciekawy i pomocny. Też walczę już miesiac z tym...okropieństwem i na rece mam podobna wysypke po novoscabinie...mam nadzieje , że to zabije pasożyta,...bo już nie mam siły na to swędzenie....Pozdrawiam

gość

Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.

Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.

Reklama:
Reklama:
Reklama: