Moja córka ma 4 latka. Schodzą jej paznokcie u rąk i stóp. Nie mogę powiedzieć, że nie ma niedoboru witamin. Je dosłownie wszystko. Kocha warzywa i owoce. Dostaje miód. Nie jest wybredna. Dodam, że większość warzyw są z własnej hodowli. W tym tygodniu jedziemy na pobranie próbki płytki z paznokci pod kątem grzybicy i drożdży.
Z początku myśleliśmy że przytrzasnęła sobie dłonie, że może od wkładania palców do buzi. Jednak to nie to. Zobaczymy jak wyniki wyjdą. Ponoć czeka się na nie 30 minut. Dermatolog sama nie wie co jest. Powiedziała że jak nie będzie grzybicy to przepisze maść „robioną”.