Reklama:

Ropne, odnawiające się kroski na nosie (19)

Forum: Twarz

Początkujący
02-06-2020, 08:00:09

Dzień dobry,
Od około dwóch miesięcy walczę z ropnymi krostkami pojawiającymi się na nosie. Każdego poranka pojawiają się nowe, zazwyczaj na tej samej części nosa. Sporadycznie tworzą małe skupiska bardzo drobnych krotseczek. Pojawiają się głównie na lewym skrzydełku nosa. Krostki bardzo delikatne, niebolące i nieswędzące, wystarczy przemycie twarzy lub delikatne otarcie podczas ubierania aby uwolnić zalegającą w nich treść. Po uwolnieniu treści z krostek sączy się płyn surowiczy koloru bursztynowego, ranka zaczyna się goić... po czym cykl zaczyna się od nowa (każdego dnia). Czasami krostki potrafią się tworzyć w ciągu paru godzin. Zdarza się, że rankiem po umyciu zostają otwarte ranki a pomiędzy 13.00-16.00 pojawiają się nowe ropne krostki. Reszta twarzy i ciała jest czysta, wolna od zmian skórnych. Krostki traktowałem maścią Tribiotyk, maścią propolisową 30%, przemywałem Amolem i spirytusem salicylowym, smarowałem maścią cynkową. Bez efektów. Cukier, ciśnienie, morfologia w normie.
Proszę o pomoc
Początkujący
02-06-2020, 08:00:45

Treść zablokowana przez moderatora

gość
12-11-2021, 22:38:17

Pomogło coś?
gość
11-07-2022, 07:13:25

Tak, wizyta u dermatologa i antybiotyk Tetralysal zażywany przez miesiąc.
gość
24-11-2022, 21:23:14

Wiadomo co to było?
Początkująca
28-11-2022, 14:09:45

Tetralysal, jest bardzo dobrym antybiotykiem. plus do tego itamina pp, b6, maść
gość
23-02-2023, 19:19:05

Jak się nazywała ta choroba ? Zakładam, że było to zakażenie bakteryjne.
Czy tak długie zażywanie antybiotyku jakoś niekorzystnie wpłynęło na żołądek ?
gość
07-07-2023, 02:18:40

Maciej80 02-06-2020, 12:00:09

Dzień dobry,

Od około dwóch miesięcy walczę z ropnymi krostkami pojawiającymi się na nosie. Każdego poranka pojawiają się nowe, zazwyczaj na tej samej części nosa. Sporadycznie tworzą małe skupiska bardzo drobnych krotseczek. Pojawiają się głównie na lewym skrzydełku nosa. Krostki bardzo delikatne, niebolące i nieswędzące, wystarczy przemycie twarzy lub delikatne otarcie podczas ubierania aby uwolnić zalegającą w nich treść. Po uwolnieniu treści z krostek sączy się płyn surowiczy koloru bursztynowego, ranka zaczyna się goić... po czym cykl zaczyna się od nowa (każdego dnia). Czasami krostki potrafią się tworzyć w ciągu paru godzin. Zdarza się, że rankiem po umyciu zostają otwarte ranki a pomiędzy 13.00-16.00 pojawiają się nowe ropne krostki. Reszta twarzy i ciała jest czysta, wolna od zmian skórnych. Krostki traktowałem maścią Tribiotyk, maścią propolisową 30%, przemywałem Amolem i spirytusem salicylowym, smarowałem maścią cynkową. Bez efektów. Cukier, ciśnienie, morfologia w normie.

Proszę o pomoc





I co dalej? Trzy lata temu pan pisał. Rzucił pan wątek i nie napisał co się okazało, co pomogło, czy coś pomogło??
gość
26-08-2023, 07:36:01

Mam podobnie od kilku miesięcy. Krosty w nosie, u wejscia, na skrzydełkach. Stosowałam mupirox, detreomycyne, sterydy: dermisil i travocart. Bez powodzenia. Krostki pojawiają się po przebudzeniu, znikają, po paru dniach znów się pojawiają. A nos potrafi być zaczerwieniony cały czas. Ostatnio stosuje ivostin do trądziku różowatego, tylko trochę gasi rumień, krosty wychodzą.
gość
04-04-2024, 17:43:24

I co to w końcu jest?

gość

Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.

Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.

Reklama:
Reklama:
Reklama: