Oby ten Opzelura okazał się skuteczny bo zapotrzebowanie rośnie, Od czasu gdy mam bielactwo może jestem bardziej wyczulona bo ciągle widzę u innych , gdzie nie pojadę gdzie się nie ruszę tam widzę ludzi z bielactwem . Jest nas coraz więcej . Nawet w telewizji co i rusz u kogoś widzę bielactwo . Przechodzimy teraz jakiś przełom w każdej dziedzinie . Coś nieciekawego dzieje się na świecie . Dokąd to zmierza ?

Nie wierzę że jakakolwiek maść czy piguły która ma służyć dla wszystkich chorych na bielactwo bez względu na to jakie , kto je ma , na jakim etapie wypalano białe plamy na naszej skórze . Ile ja nawcieralam w siebie protopic . Teraz co i rusz jakieś krosty mi się robią , czerwone wysypki , ciągle coś mam na skórze czego nigdy wcześniej nie było . Wg mnie on tylko obniżył mi odporność i Bóg jedyny raczy wiedzieć czego jeszcze się dowiem o moim zdrowiu z powodu tych sterydów wcieranych na potęgę . Starzeje się szybciej niż koleżanki w moim wieku . Ale uwierzyłam doktorkowi i wiecie co ; wydaje mi się że on też wierzył w to że to dobre dla nas .

4 braci....żaden z nich nie miał bielactwa.Najstarszy - jego syn ma od okresu dorastania.Jego dzieci od wczesnych lat.Córka nie ma,ale córki córka ma i jej córeczka również od urodzenia.Kolejny z synów - córka ma.Kolejny z synów-córka -ujawnilo się ok.50,syn ok 40.Dwoch kolejnych synów bez plam i ich potomkowie póki co bez plam. Wiem,wiem zakręcone.Dodam,że ojciec i matka 4 braci nie mieli bielactwa.Taka to historia

Jak wy dostaliście tą maść ? Pytałam
w aptece to nawet nie słyszeli o niej a tyle oh i ach czytam na jej temat . Chętnie spróbuję . Najwyżej nie wyjdzie .

Podobniez można ją nabyć w Niemczech . Tylko musi być recepta . Nie mam
Żadnych kontaktów z Niemcami inaczej to już dawno i ja bym się skusiła . Niech ktoś poda coś konkretnego. Mówią że jest w Irlandii ale czy to prawda to też pytanie . Tam też nikogo nie mam. Wiem że z Irlandii przyjeżdżają do Warszawy leczyć się w poradni tylko ich nie znam .

Lato za pasem ludzie już krótki rękaw noszą a ja jeszcze w lesie . Nic nie zrobiłam w tą zimę a tak sobie obiecałam w sierpniu 2024 gdy siedziałam w ciuchach na plaży ze wstydu ,. Pocieszałam się że jak tylko wrócę to natychmiast zacznę się leczyć żeby na drugi rok to się nie powtórzyło . I co . I jest gorzej jak było Co zrobić ? Co za nieciekawy rok miałam . Jak się zebrać teraz . Z kimś byłoby mi łatwiej i po drodze . Jestem x Warszawy Praga .

Zacznij od umówienia wizyty i na nią idź .

Opzelura zaczęłam 1 marca . Mój chłopak przywiózł mi z USA . Będę informować jak tylko coś będzie ,dopiero tydzień się sparuje .

Ktoś ma już jakieś efekty leczenia się ta maściĄ Jeśli tak to jakie i jak długo ją stosujesz ?

Stosowałam 2 lata protopik . Przez dwa lata co kilka dni zmiana pościeli po dlugimmmazaniu się nim . Protopik był i lampy raz w tygodniu no i słońce latem . Nie powiem . Dekold miałam zasypany pigmentem co dawało mi nadzieję na wyzdrowienie . Niestety pozostałe partie ciała ( twarz , szyja , plecy , nogi , pod pachami , stopy jakby były czyjeś kogoś innego . Nie pigmentowaly wogole . Nie wiem wiec czy kiedykolwiek najdzie mnie taka siła woli żeby smarować całe ciało od nowa czymś co jest naprawdę teraz bardzo wiarygodnie chwalone na naszą chorobę . Ja te wzloty przeżyłam do protopiku . Mówią że nie wchodzi się dwa razy do jednej rzeki . Weszłabym gdybym spotkała chociaż jedną osobę której ten Opzelula pomógł Jak narazie to powtórka z historii . To już było ale ja naprawdę bardzo chciałabym się mylić .