Reklama:

pokrzywka cholinergiczna, alternatywne leczenie, czas trwania (1757)

Forum: Dermatologia - grupa dla rodziny i pacjenta

Początkujący
27-09-2013, 15:16:41

Witam. Mam 18 lat i też choruję na pokrzywkę od ~3 lat. Moje obserwacje są następujące: w okresach letnich, kiedy właściwie cały czas się pocę czuję się jak normalny, zdrowy człowiek, prawie zapominam że na nią choruję, natomiast w okresach zimowych objawy są takie jak u was, swędzenie nie do wytrzymania i wysypka. Zbliża się właśnie okres zimowy, wczoraj po raz pierwszy miałem już dosyć nasilony objaw świądu, jeszcze jednak mnie nie wysypało, ale to pewnie kwestia czasu.
Jednakże poprzednia zima była wyjątkiem, bo aż tak bardzo nie odczuwałem świądu, wydaje mi się, że to dlatego, że prawie codziennie, albo co drugi dzień uprawiałem sport i mocno się wypacałem. Jeżeli moja przyszłość się dobrze ułoży to chętnie wyjechałbym do jakiegoś kraju gdzie cały czas jest gorąco.
To są tylko moje obserwacje, więc nie u każdego może być tak jak u mnie.
gość
17-10-2013, 09:12:33

U mnie bardzo podobnie jak u kolegi wyżej. Kurde najgorsze, że człowiek już o tym zapomina w okresie letnim a tu nagle klops na jesień, gdy amplitudy temperatury ciała i powietrza są większe, wszystko wraca. Trudno zatem uwierzyć, że to siedzi w głowie i wraca w okresach jesienno-zimowych :/ Aktualnie próbuje "leczyć" to wysiłkiem (bieganie wieczorem, nikt nie zobaczy muchomora) i delikatnymi lekami uspokajającymi. Jestem dobrej myśli, mimo że z przerwami trwa już to u mnie ponad 5 lat ...
gość
03-11-2013, 23:26:01

Spróbuj kombinacji leków XYZAL lub jego polski odpowiednik ZYX + RANIGAST po jednej tabletce na dobę To blokery H1 i H2. XYZAL/ZYX na noc a RANIGAST zaraz po przebudzeniu.
Jesli cierpisz na pokrzywkę cholinergiczną, z zimna, z gorąca, fizykalną... koniecznie spróbuj tej kombinacji.
Odkąd to biorę objawy ustąpiły, a biorę od prawie 2 lat. Najlepszym testem był pół godzinny intensywny trening w temperaturze 30C i zaraz po nim wejście do wody w jeziorze, która miała 20C. Ani jednego bąbla!
Wczesniej zmagałem się z tym problemem przez niemal 5 lat i żaden lek nie działał, żaden lekarz nie był w stanie mi pomóc. Aż jednego dnia zupełnie przypadkowo trafiłem do pewnej młodej dermatolog.
gość
06-11-2013, 12:48:54

Wątpię, że ta kombinacja coś da, chociaż i tak muszę spróbować. Możesz mi powiedzieć przez jaki czas działa ta połączenie Xyzal i Ranigastu? I czy efekt był od razu?
gość
11-11-2013, 14:28:08

Witam. Pokrzywkę mam już od 3 lat i nie zanosi się na to, aby mnie opuściła. Przyczyny wysiewu mam takie same jak większość na forum - stres, wysiłek, gorąca kąpiel czy napoje, nawet od zbyt intensywnego śmiechu. To co zauważyłem na przestrzeni tych 3 lat to:
- wysiłek fizyczny w pewnym sensie pomaga chociaż nie eliminuje całkowicie pokrzywki, jednak jeden wolny dzień od ćwiczeń powoduje natychmiastowy powrót "mocnej" pokrzywki;
- po alkoholu alergia nie występuje, przynajmniej na moim przykładzie, normalnie nie mógłbym tańczyć itp, jednak pod wpływem alkoholu bez żadnych wysiewów można się bawić na całego - to jednak nie jest rozwiązanie, ewentualnie dla osób, które chciałyby chociaż raz normalnie się bawić z innymi;
- bez leków przeciwhistaminowych wysiew wydaje się być mniejszy, ciało zlane jest w jedną czerwoną plamę, jednak intensywny świąd jest nie do wytrzymania, to jak uczucie palenia się żywcem - natomiast po użyciu np. hydroksyzyny oprócz ciągłej senności czy braku koncentracji wysiewy przyjmują postać pojedynczych kropek, nie ma świądu, ale kropek jest bardzo dużo szczególnie w okolicach potnych jak np. pachy oraz na karku i twarzy;
- jest wiele teorii na temat tego, iż jest to związane z psychiką - u mnie by się to zgadzało, ponieważ jestem typem samotnika, nieśmiałym, i z biernością i braku otwartości na nowe znajomości - oprócz tego alergia występuję po stresie, może w nasze organizmy produkują za mało hormonów szczęścia albo coś w tym rodzaju?
To tyle ode mnie, wiem, że to trudne żyć w ciągłym stresie i wstydzie kiedy jesteśmy cali czerwoni, ale nie możemy się załamywać, bo to jeszcze bardziej nas pogrąży. Dodam jeszcze, że sprawdziłem działanie wyciągu z kasztanowca - na mnie nie działa. Może Wy macie jakieś pomysły albo chociaż spostrzeżenia na temat tego co zauważyliście?
gość
17-11-2013, 21:50:59

Hej. Mam tak samo jak kolega wyżej. Czyli pokrzywka po wysiłku, zmianie temperatury, po zdenerwowaniu, któremu towarzysz zgrzanie ciała. Jestem kobietą, mam 23 lata i pokrzywkę od ponad dwóch lat.
- nie dokucza mi gdy temperatura jest mniej więcej wyższa niż 25 stopni, czyli we wakacje przez jakieś dwa miesiące mam spokój,
- po alkoholu zauważam, że właściwie nie mam wysypki,
- leki pomagają mi tylko na to, że mnie mniej swędzi, wysypka i palenie skóry jest cały czas odczuwalne,
- przez te dwa lata zrobiłam mnóstwo badań - wszystkie są w normie, dodam, że nie jestem alergikiem,
- znalazłam dermatolog, która twierdzi, że jest to na tle nerwowym i chce mnie a tydzień położyć w szpitalu, dodatkowe badania i wdrożenie leczenia, po szpitalu napiszę czy jest jakiś postęp,
Też uważam, że choroba ma podłoże nerwowe, nawet byłam u psychiatry, dostałam lek - oropram, ale nie było żadnego efektu po zastosowaniu tego leku, myślę, że pni psycholog nie była zbyt dobrze zorientowana jeśli chodzi o połączenie pokrzywki cholinergicznej z podłożem psychicznym czy nerwowym, po rozmowie stwierdziła, że nie widzi u mnie żadnych nieprawidłowości. Ale powiem tak, myślę, że lek był nieodpowiednio dobrany. A jestem osobą bardzo nerwową, niby otwartą, w towarzystwie bardzo się czuje, ale jednocześnie miewam takie bardzo drastyczne zmiany nastrojów, pewne zamkniecie w sobie i niesamowicie łatwo się denerwuje. A jak wiadome pokrzywka działa jak zamknięte koło, bo sprawia ze jeszcze bardziej się denerwujemy, że nie możemy jej pokonać. Dam znać za tydzień, jak wypadło leczenie szpitalne, pani dermatolog jest ordynatorem i jednocześnie bardzo dobrym specjalistom, twierdzi że ma to podłoże nerwowe (może jakaś nerwica wegetatywna? ) - ja na 90 % myślę, że ma rację. Dodam, że nerwice to nie tylko stan skóry, ale również wiele innych dolegliwości, np, bóle brzucha, problemy jelitowe i wiele wiele innych przypadłości, które nie wiążemy z tym schorzeniem.
Początkujący
18-11-2013, 08:27:42

Posłuchajcie. Jeśli ktoś chce się z tego wyleczyć to lekarz nic tu nie pomoże, bo jeszcze nie słyszałem żeby komuś pomógł i nikt nigdy się tym nie pochwalił na żadnym forum. Jedynie wspólnie możemy dojść do rozwiązania problemu. Jednak to wymaga współpracy. Ja wiem że pokrzywka jest związana z pokarmem, jednak nie wiem jeszcze dokładnie z jakim, bo nie jem kilku rzeczy które wcześniej jadłem i teraz pokrzywka zmalała o 50% a to jest już spory sukces. Przestałem jeść xyzal nawet. Jeśli ktoś by chciał wspólnie potestować jakąś dietę żeby porównać efekty to piszcie bo samemu to trzaby miesiącami testować i czasem można coś przeoczyć.
Mój mail to arek240@tlen.pl
Początkujący
18-11-2013, 21:24:35

arek240 2013-11-18 09:27:42 Posłuchajcie. Jeśli ktoś chce się z tego wyleczyć to lekarz nic tu nie pomoże, bo jeszcze nie słyszałem żeby komuś pomógł i nikt nigdy się tym nie pochwalił na żadnym forum. Jedynie wspólnie możemy dojść do rozwiązania problemu. Jednak to wymaga współpracy. Ja wiem że pokrzywka jest związana z pokarmem, jednak nie wiem jeszcze dokładnie z jakim, bo nie jem kilku rzeczy które wcześniej jadłem i teraz pokrzywka zmalała o 50% a to jest już spory sukces. Przestałem jeść xyzal nawet. Jeśli ktoś by chciał wspólnie potestować jakąś dietę żeby porównać efekty to piszcie bo samemu to trzaby miesiącami testować i czasem można coś przeoczyć.
Mój mail to arek240@tlen.pl
Witam wszystkich forumowiczów!
Od dłuższego czasu nie zaglądałem tutaj i nie wypowiadałem się. Zachęcam ponownie do przeczytania moich wpisów sprzed kilku lat. Nie mogę spokojnie czytać takich wypowiedzi, jak ta powyżej. Nie zgadzam się z opinią, że "lekarz tu nic nie pomoże". Szukanie własnych teorii jest drogą donikąd. Rozumiem frustrację w/w chorych, którzy leczą się nieskutecznie u alergologów i dermatologów. Nie jest prawdą, że nie nikt nie wyleczył się z pokrzywki proponowana przeze mnie metodą. Wręcz przeciwnie, Ci wszyscy, nieliczni forumowicze, którzy zdecydowali sie na taki krok otrzymali ode mnie skuteczną pomoc. Nie śledziłem wszystkich wpisów, ale na pewno jedna z nich, o imieniu Kaja pisała o tym. Została jednak natychmiast zaatakowana, że rzekomo stosuje kryptoreklamę mojego gabinetu. Przestała więc się udzielać na tym forum. Ja zresztą też. Proszę więc szanownych forumowiczów, żeby określili się, czy szukają na prawdę pomocy, czy chodzi tylko o publiczne wyżalanie się i ewentualny atak na ludzi, którzy nie zgadzają się z ich poglądami? Czekam na chętnych do leczenia i wyrwanie się z błędnego koła. Niektórzy tłumaczą się, że odległość jest przeszkodą. Czyżby? Czy osoba , która leczy się nieskutecznie wiele lat i cierpi okrutnie z tego powodu nie jest gotowa zaryzykować przebycie nawet kilkuset kilometrów, żeby poprawić swój los? Panie Marcinie, Pani Olu, proszę o śmiałe potwierdzenie moich słów.
gość
19-11-2013, 10:48:40

Panie Doktorze, mam jedno zasadnicze pytanie czy wiekszosc Pana przypadków z pokrzywka cholinergiczna jest na tle nerwowym i emocjonalnym?
Początkujący
19-11-2013, 12:56:14

No cóż, jak wiadomo każdy ma swoją rację. Ja widzę ewidentnie że poprzez niejedzenie pewnych rzeczy czuję dużą poprawę ale nie jest to 100%. Z tego co kojarzę to pisał Pan że główną przyczyną pokrzywki są problemy psychiczne(emocjonalne). Owszem, jesli się zdenerwuję mocno to mnie zaraz wysypuje. I tu ma Pan rację że to związane jest z psychiką. Myślę żze to jest spowodowane jakąś reakcją krzyżową lub czymś w tym rodzaju. Jednak nie mam zamiaru brać żadnych leków, bo nie tędy droga.
Po drugie śledzę fora już od wielu lat i nie spotkałem nikogo kto się wyleczył.
Po trzecie nie chciałem Pana zdenerwować tylko powiedzieć że czuję u siebie poprawę więc tym się dzielę z innymi.
Pozdrawiam.

gość

Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.

Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.

Reklama:
Reklama:
Reklama: