Witam, i ja mam niestety podobny problem. Męczę się z tym już kilkanaście mcy, chodzę do różnych lekarzy i jak nie było większej poprawy, tak nadal nie ma. Zaczęło się ponad 2 lata temu od zmian na wewnętrznej stronie ud, które pod wływem maści zawierających kortykosteroidy znikały, ale po jakimś czasie znów nawracały. I tak co jakiś czas. Róźne leki miałem w tym czasie przypisywane. A po jakimś roku nagle bardzo zaczerwieniła się moszna. Dodatkowo występuje pieczenie, no i skóra nie jest tak gładka jak w tym miejscu być powinna. Teraz lekarze już uważają z przepisywania "mocnych" maści, gdyż niektórzy twierdzą, że jej stan może być właśnie wynikiem tego. Miałem testy alergologiczne i nic, urolog też nic, a dermatolodzy widać również są bezradni. Miałem nwet pobierane wycinki skóry, ale ich badania nic typowego nie wykazały. I tak się z tym męcze, a dokucza to cholernie...Jak tu żyć? jeśli ktokolwiek miał taki problem i gdzieś udzielono mu skutecznej pomocy, piszcie!