napisałam wcześniej posta o tym jak się zaraziłam i o tym, że lekarz przepisał mi na to nizoral, jednakże czytając duzą ilość komentarzy (niepochlebnych) na ten temat, zrezygnowałam z kupna nizorala i przez znajomego sprowadziłam sobie nawet nie wiem skąd maść paveryl (gdyż czytałam, że saszetki tego paverylu bardzo dobrze na większość z was działały) używam tej maści, na dekolt i brzuch, bo tam jest obszar występowania tych białych plamek, ale póki co efektu nie widzę, a nie wiem czy jest to wyleczone i czy mogę spróbować to opalić:( nie wiem czy w ogóle mogę jeszcze korzystać z solarium gdyż na solarium to złapałam (tak sądze) i tak samo nie wiem czy już czas pokazać to słońcu i opalić (żeby się niby ten koloryt skóry wyrównał) boje się ryzyka, doradźcie może coś?opalać, nie opalać, gdzie opalać? polećcie może coś innego? jakiś preparat po ktorym te plamy znikają w ogóle...
idą wakacje, bardzo proszę o pomoci wsparcie A.