Reklama:

półpasiec (270)

Forum: Dermatologia - grupa dla rodziny i pacjenta

gość
26-12-2009, 22:04:25

wie ktos moze ile ta choroba moze trwac u mnie trwa tydzien i z tego co widze to caly czas sie tylko przemieszcza(tzn pojawia sie na nowych miesjsach plecy,klatka piersiowa) jak dlugo bede musial sie z tym meczyc co mam zrobic zeby to tak nie bolalo,swedzialo
gość
28-12-2009, 08:22:43

Witam!
Od 3 dni jestem chora na ,,półpasiec''. Idę dziś do lekarza i... Wiem,że pólpasiec jest wynikiem osłabienia immunologii organizmu. Zastanawiam się, dlaczego zachorowałam i co mi lekarz przepisze skoro nie mam żadnych obiawów chorobowych z wyjątkiem wysypki tak swędzacej. że można oszaleć. Mam nadzieję, że nie przepisze mi zaswtrzyków na wzmocnienie- boję się ich najbardziej na świecie . Sylwester i Nowy Rok zapowiada się uroczo!
Pozdrowienia dla Wszystkich i SZCZEŚLIWEGO 2010r
gość
29-12-2009, 18:53:39

mam pólpaśca , mam tylko chrostki na ramieniu pojawiły się wykwity 4 dni temu waham się i zastanawiam co z sylwestrem którego mam zapłaconego czy mozna z tym chodzić i żyć normalnie
gość
08-01-2010, 18:41:50

Witajcie umęczeni półpaścem! Mija niespełna rok od czasu kiedy dopadło mnie to paskudztwo. Pierwsze, lekko bolesno-swędzące plamki, pojawiłiły się w okolicach łokcia prawej ręki. Potem pojawiły się kolejne ogniska; coraz wyżej, po pachę i pod piersią. Wkrótce (po około 3-5 dniach) dołączyła niewielka gorączka, a ból stał się wredny: drażniło wszystko: dotyk, zmiana temperatury, zmiana pozycji! Taki ostry, bardzo bolesny przebieg choroby trwał około tygodnia. Później stopniowa poprawa około kolejnego tygodnia. Ale żeby nie bylo zbyt przyjemnie półpasiec pozostawił mi na dłużej "pamiątkę" w postaci plam, które zanikły po około pół roku oraz przykry ból w łokciu tej chorej ręki. Ból pojawiał się w chwili gdy chciałam podnieść coś co ważyło więcej niż ok. 1 kg! (Laptop przenosiłam tylko w lewej ręce, o myciu okien - zapomnij). taki stan utrzymywał się do jesieni.
Co do leczenia: Do lekarza zwykle chodze w ostateczności. Podobnie było i tym razem. Diagnozę postawiłam sobie w oparciu o lekturę forum. Do lekarza zgłosiłam się gdy wysypka była już w pełnej krasie, leki standardowe jak pisali inni Forumowicze. Dziękuję wszystkim którzy dzielą się swoimi doświadczeniami, to bardzo cenne! Wszystkim chorym życzę szybkiego powrotu do zdrowia - i oby już nigdy więcej!
gość
30-01-2010, 22:11:01

Ewa ja też przechodzę półpasiec . Do lekarza poszlam dopiero po tygodniu od pojawienia się krost. Jutro 15 dzień mojej choroby. Mam jechać w góry, zaplaciałamjuż za tygodniowy wypoczynek. nie wiem ,czy mogę skorzystać ze spa. Od kilku dni pojawił sie u mnie niewielki katar. Czuję się slabsza, ale daję radę. Napiszcie, co o tym muślicie.
gość
02-02-2010, 18:54:38

Witam wszystkich. Mam półpaśca już z pięć dni, dzisiaj byłem u lekarza przepisał mi Brivirac (brivudin), oraz Lyrica. Później napisze czy działają.
gość
04-02-2010, 11:45:02

"Stary"
Ja jestem tą osobą ktora tu pierwsze swoje doświadczenia z półpaścem opisała w dniu 24.11.2009. W tej chwili jest w zasadzie już po półpaścu - mam neuralgię popółpaścową - bóle nadal w różnym nasileniu. Są dnie,że wydaje się,że bółe ustępują. Stosunkowo niedawno w programie I PR p.Andrzej Zalewski wskazał,że z uwagi na zmiany ciśnienia atmosferycznego nasilają się nie tylko bóle reumatyczne ale też neuralgiczne - i to się sprawdza.
Jakieś 2 tygodnie wstecz byłem z III wizytą u neurologa,ten stwierdził, że miałem bardzo rozległy półpasiec i teraz gojenie neuralgii potrwa stosunkowo długo. Nadal stosuję przypisany "Amizepin 200mg" w dawce dobowej 800mg i do tego "Benfogamma 50mg" w dawce dobowej 100mg.
Na uśmierzenie bólu stosuję Apap i Zoldiar37,5mg+325mg 2x na dobę z tym pomaganiem to różnie. Czasem lepiej pomogą ciepłe kompresy z wody a czasem lepszy zimny kompres.

Szanowni Cierpiący ! W młodszym wieku wcześnie leczony półpasiec nie trwa długo - do 4-ch tygodni. Natomiast ludzie starsi jak np w moim wieku 83 lata to choroba przeciaga się.

Pozdrawiam i życzę wszystkim Cierpiącym szybkiego powrotu do zdrowia i normalnego zycia.

"Stary" - Stanisław Z.
gość
07-02-2010, 14:17:39

Witam ponownie.
Jestem tą osobą która bierze (brivudin i Lyrica). Więc (brivudin) to antybiotyk nowej generacji wydaje się że działa, a Lyrica to lek przeciwbólowy jest bardzo skuteczny nic nie boli ale skutki uboczne wystąpiły obficie. Po pierwszej dawce leku 300mg poczułem się jakbym wypalił konopie indyjską ogólna euforia, o bólu mogłem zapomnieć. Na drugi dzień chodziłem skołowany, wzrósł apetyt rozkojarzenie nie umiałem znaleźć miejsca. Objawy te utrzymują się choć powoli zmniejsza się nasilenie, po czterech dniach pojawiło się swędzenie na plecach, ale nie jest uciążliwe. Dawka dzienna jaką przyjmuje to 300mg. Podsumowując lek działa nic nie boli ale prowadzić samochodu bym nie polecał, ciężko się też skupić, no ale coś za coś.
gość
14-02-2010, 00:30:50

kurczę,mnie chyba też bierze... narazie dwie podsiąknięte wodą krostki na kręgosłupie i wszystko swędzące jutro się przekonam czy może coś mnie użarło czy może rozkwit w pełni :Y

pozdrawiam,

Ania
gość
02-04-2010, 17:44:31

Witam... mam taki o to problem: Mój 23-letni ma właśnie półpaśca, chce jechać do niego w odwiedziny z moim 6-miesięcznym synkiem, czy jest taka możliwość że mój syn mógłby się zarazić?? Dodam że dziecko nie chorowało na ospę. Z góry bardzo dziękuję.

gość

Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.

Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.

Reklama:
Reklama:
Reklama: