Reklama:

***, czy ktos stosowal ten proparat? (9943)

Forum: Dermatologia - grupa dla rodziny i pacjenta

gość
19-12-2006, 16:40:00

witam wszystkichmoja przygoda z *** zaczela sie 5 dni temu...i wiecie co dziwi mnie ze niektore osoby na poczatku kuracji maja wysyp...ja od kiedy zaczelam brac nie wyskoczyla mi ani jedna krostka a te ktore byly wysuszaja sie i znikajajestem baaaardzo ale to bardzooo zadowolonajedynym problemem jest sucha skora i usta ale to pikus
gość
20-12-2006, 11:38:00

no to ja tak z innej beczki... czy jest ktoś kto miał nawrót choroby? u ilu nie wiem...procent to występuje? bo ja naprawdę jestem w stanie wiele poświęcic, przemeczyć się, znieśc...ale... panicznie sie boje ze to nic nie da... że to paskudztwo wróci... ...
gość
20-12-2006, 14:44:00

Trzeba zaryzykowac Inaczej sie nie przekonasz. Pamietaj, ze u kazdego z nas jest inaczek, kazdy ma inny organizm itp. Co z tego, ze ktos napisze ze wraca jak Ty mozesz sie pozbyc tego na zawsze lub na odwrot. Ja bym zaryzykowala powodzenia Paula
gość
20-12-2006, 21:31:00

Paula!
dziękuje ci za ciepłe słowa.... skad ty bierzesz w sobie tyle optymizmu co? ale to jest cudone, bo twój optymizm zaraża...
dziękuję...
gość
21-12-2006, 13:56:00

To mile Skad bierze sie optymizm? Hmmm Mysle, ze bierzemy ten lek po to by pozbyc sie tradziku i powinnismy sie z tego cieszyc bo na 99% nam pomoze i wreszcie zmieni sie nasze zycie Mi pomaga strasznie bo praktycznie niczego juz nie mam na buzi tzn sa przebarwienia i te sprawy, raz na jakis czas sie cos pokaze ale jest naprawde lepiej,a jeszcze 4miesiace ponad pzreede mna Mowie WAM musimy uwierzyc i nie patrzec co minute do lustra "czy widac juz roznice"... I przedewszytskim starac sie nie dotykac a wszystko zagoi sie 100 razy szybciej BUZIAKI i duuzo usmmiechu Paula
gość
22-12-2006, 10:02:00

Paula, nie na 99%, tylko jakieś 90% niestety...

Pozdr Kasia
gość
22-12-2006, 11:17:00

W takim razie jesli tylko na 90% to powinnismy uwierzyuc, ze pomoze na 100!!! Zycze Wam wszytskim Wesolych Swiat i oczywiscie spelnienia marzen, pewnie jednymz nich bedzie 100procentowa skutecznosc *** i pozbycie sie tradziku Zycze Wam tego Paula
gość
22-12-2006, 16:31:00

pytanie do młodych tzw. nie rodzących jeszcze dziewczyn czy nie boicie sie ze po kuracji *** będziecie mieć problem z zajściem w ciażę albo z urodzeniem zdrowego dziecka?
gość
22-12-2006, 16:36:00

czy u Was występowały też inne czynniki mające wpływa na trądzik? bo ja np. mam niedoczynnośc tarczycy, hiperprolaktynemię czynnościową i wiem że to może mieć też wplyw na trądzik z którym męczę się od około 15 lat...o tej hiperprolaktynemi dowiedziałam się dopiero niedawno wiec zastanawiam się co zaproponuje mi mój dermat. leczenie hormonalne czy może od razu *** o którym mi juz wspominał (jestem po kuracji rocznej Tetralysalem) najpierw było syuper ale po pol roku brania wszystko zaczęło wracać do stanu wyjściowego ;-( nie kusze chyba wspominac że wcześniej próbowałam już wielu mąsci i żeli dostępnych w aptece i z miernym skutkiem tym bardziej że mam b.wrażliwą cere :-/
Wtajemniczona
22-12-2006, 19:14:00

Ja kilka tygodni temu też dowiedziałam się, że mam podwyższona prolaktynę, ale z tarczyca wszystko ok. Dostałam tabletki na zmniejszenie poziomu prolaktyny i biorę je od jakiegos tygodnia, pozostałe hormony mam w porządku A moja dermatolog powiedziała, że i tak jest za ***, bo hormony mozna leczyć w tym samym czasie i to sie tylko uzupełnia. Podobnego zdania była endokrynolog.
A jesli chodzi o ciąże to boje sie, jak chyba kazda myslaca osoba, ale juz tyle mecze sie z tym paskudztwem, że postanowilam zaczac "przygode" z *** po nowym roku. No ale oficjalnie nie powinno byc zadnych problemow z plodem po skonczeniu kuracji. Mam dopiero 21 i bardzo chcialabym miec kiedys dzieci wiec muszę być dobrej myśli
Pozdrawiam wszystkich!

gość

Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.

Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.

Reklama:
Reklama:
Reklama: