Fototerapia jest metodą terapeutyczną, stosowaną z powodzeniem w wielu schorzeniach z zakresu dermatologii czy fizykoterapii. Swoje zastosowanie znalazła również w innych gałęziach medycyny, gdzie z równie dobrym skutkiem, leczy schorzenia. Podobnie jak u dorosłych, fototerapia może zostać zastosowana u dzieci, jeśli istnieją do tego bezwzględne wskazania, a jedyną obawą może okazać się dojrzałość dziecka oraz jego zdolność do wykonywania poleceń personelu medycznego.
Działanie światła oraz jego lecznicze właściwości, są znane człowiekowi od zarania dziejów. Pierwszy Instytut Światłolecznictwa powstał 1898 roku, a leczono w nim osoby chore na gruźlicę. Jego założyciel, Niles R. Finse, otrzymał nagrodę Nobla za swoje osiągnięcia, które odnoszą się między innymi do tego, iż udowodnił on lecznicze działanie światła słonecznego oraz nadfioletowego w gruźlicy oraz w chorobach skóry.
W terapii światłem stosuje się:
- promieniowanie nadfioletowe (UV), które znalazło swoje zastosowanie w dermatologii,
- promieniowanie podczerwone, które dzięki swoim rozgrzewającym właściwościom jest z powodzeniem wykorzystywane w fizykoterapii,
- oraz promieniowanie niebieskie, które wykorzystywane jest w przypadkach wystąpienia żółtaczki fizjologicznej u noworodków. [1]
Można więc stwierdzić, że fototerapia jest oddziaływaniem leczniczym, które może być z powodzeniem stosowane również u dzieci, nie tylko w zakresie światła niebieskiego. W stosunku do dzieci, fototerapia jest skuteczną metodą do walki z łuszczą oraz z wszelkimi stanami przedłuszczycowymi. W tym kontekście, do terapii stosuje się światło UVB, czyli wąskozakresowe promieniowanie ultrafioletowe. Innym rodzajem promieniowania wykorzystywanym w fototerapii u dzieci, jest promieniowanie PUVA, które znajduje swoje zastosowanie głównie w takich schorzeniach jak twardzina ograniczona oraz przeszczep przeciwko gospodarzowi o charakterze twardzinowym. PUVA zapobiega przykurczom, szczególnie jeśli mamy do czynienia ze zmianami zlokalizowanymi w okolicach stawów.
Zasady przeprowadzania naświetlań są takie same w odniesieniu do dorosłych jak i u dzieci. Jeśli istnieją bezwzględne wskazania do ich zastosowania, jedyną kwestią jaka może budzić wątpliwości czy też generować dylematy, jest wiek dziecka. Wielu specjalistów uważa jednak, że głównym kryterium, w sytuacji konieczności wykonania naświetlań jest dojrzałość dziecka i jego zdolność do wykonywania poleceń lekarza i personelu medycznego. [2]