Trądzik niemowlęcy to stosunkowo częsty problem – obserwowany on bywa u nawet 20% niemowląt, częściej spotykany jest u chłopców. Pojawiające się w jego przebiegu zmiany skórne są bezpośrednio powiązane z gruczołami łojowymi, których czynność zależna jest od hormonów płciowych – androgenów.

Naukowcy nie są jednoznacznie przekonani co do tego, jakie są przyczyny trądziku niemowlęcego, większość jednak z nich jest zdania, że winne jego występowaniu są właśnie wspomniane wcześniej androgeny. Do dziecięcych organizmów dostają się one jeszcze przed przyjściem na świat, produkowane są one bowiem w dużych ilościach w czasie ciąży w organizmach matek. Ostatecznie androgeny stymulować mogą produkcję łoju i przez to u niektórych dzieci wyraźnie widoczny w pierwszych miesiącach życia jest trądzik niemowlęcy.

Zmiany skórne w przebiegu omawianej jednostki umiejscowione są przede wszystkim na twarzy – na policzkach, nosie czy czole dziecka. Zrozumiałe jest to, że ich zaobserwowanie może niepokoić rodziców, tak naprawdę jednak powodów do obaw… nie ma. U większości maluszków trądzik niemowlęcy wraz z czasem ustępuje całkowicie samoistnie. Wtedy jednak, gdy zmiany są bardzo mocno nasilone, najbezpieczniej jest skonsultować się z lekarzem. Leczenie trądziku niemowlęcego opiera się na wykorzystywaniu preparatów do stosowania zewnętrznego – skorzystać można ze środków zawierających antybiotyki, czasami wykorzystywane bywają również środki zawierające retinoidy.

Rodzice, których dzieci mają nasilony trądzik niemowlęcy, powinni również zwracać uwagę na to, jakich produktów używają do pielęgnacji skóry dziecka. Wskazane jest stosowanie delikatnych preparatów i jednoczesne unikanie środków, które w swoim składzie zawierają dużo substancji tłuszczowych.