Jakoś od ponad miesiąca zmagam się z dziwnymi wypryskami, głównie na pośladkach, dwa inne są na pachwinach oraz jeden na penisie. Wszystko zaczęło się po przyjeździe do Belgii na początki lipca. 2 tygodnie temu byłem o dermatologa w Polsce i przepisała mi Telfexo oraz krem Belogent. Kazano mi stosować krem na całe pośladki, nie miejscowo, mam wrażenie teraz, że wypryski są większę, twardsze i pomnożyły się. Pracuję fizycznie w Belgii, także ma to też może coś wspólnego z poceniem. Ta zmiana skórna jest strasznie denerwująca, swędzenie doprowadza do szału. Z wyprysków nie wycieka ropa ani żadny inny płyn. Są czerwone i raczej wyraźnie wyodrębnione.
Oto zdjęcia:
http://imageshack.us/photo/my-images/707/gjro.jpg/
http://imageshack.us/photo/my-images/268/3ahv.jpg/
przepraszam za słąbą jakość, ale ciężko zrobić samemu zdjęcia pośladkom :P
Czy może ktoś miał coś podobnego? Pani dermatolog powiedziała że to alergiczne, ale nie była do końca przekonana, a wizyta prywatna niestety kosztowała. Na co to może być alergia, myślę, że jest to związane z przyjazdem do Belgii, wcześniej byłem w sumie kilka razy tutaj i nigdy nie miałem takiego czegoś.