Witam, w listopadzie i grudniu miałem przygodę z kobietą ( znajoma z tej samej miejscowości) seks klasyczny,oralny. Początkiem grudnia pewnego dnia rozbolały mnie wszystkie mięśnie na kilka dni a następnie byłem osłabiony przez 2, 3 tygodnie ( trudno stwierdzić czy to od tego gdyż w tym okresie dużo osób w okolicy miało objawy grypopodobne. Początkiem stycznia pojawiły mi się takie plamy i za kilka dni udałem się do dermatologa, przepisała mi 3 dniowy antybiotyk Sumamed/Macromax i krem Pimafucort plama z żołędzia zniknęła a na napletku też się przygoiło lecz jedna plama ( ta największa nie chce specjalnie zejść) Po tygodniu udałem się ponownie do dermatologa i znów dostałem antybiotyk trzydniowy + tym razem maść Detreomycyna 2%, wziąłem już dwie kolejne dawki antybiotyku i dziś po kąpieli nawet się plamy nasiliły! Kolejny raz mam się zgłosić za 10 dni i tym razem zarządam już skierowania na badania krwi pod kontem chorób wenerycznych bo chyba tak to powinno wyglądać a nie takie trochę wróżenie z fusów i płacenie 150 zł za każdą wizytę. Bardzo proszę o pomoc jeśli są tu jacyś lekarze lub osoby obeznane z tematem co to może być. Dodam że gdybym tej zmiany nie zauważył to nie wiedziałbym, bo nic nie boli ani nie piecze, z rany też się nic nie wydobywa. Proszę o pomoc. Załączam zdjęcia.


