Witam, od przedwczoraj bardzo swędzi mnie skóra głowy, myślałam że uczulil mnie szampon (używałam szamponu dermena), odstawiłam, wypiłam wapno.. W nocy swędzenie było nie do wytrzymania, do tego doszła wysypka na karku... Boje się ze to świerzb, o higienę dbam, nawet bardzo...
Zauważyłam że koleżanka miała podobnie, też swędzenie głowy i karku, do tego wysypka na karku, ale nie rozprzestrzenialo się.
Do lekarza na razie nie mam możliwości pójścia, zostaje tylko apteka. Dodaje ze jestem w Niemczech... Może jakieś domowe sposoby na to. Błagam o pomoc :(