7 dni temu u corki lat 4, wieczorem zauwazylam plamke na boku. Niby strupek, niby zadrapanie, male, pod palcem czyc lekki strupek, jak probuje zdrapac to dziecko mowi,ze boli. Jednak mija tydzien, smaruje balsamem, kapiemy sie, a to w ciaz jest! Czy ktos moze ma pomysl, co to moze byc? Nie chce panikowac, ale zaczelam sie nad tym zastanawiac, bo po tylu dniach, to kazdy strupek by odpadl. Nie moge zalaczyc zdjecia, ale moge przeslac jesli ktos jest chetny pomoc.