Witam,
Niedawno podjąłem się leczeniu za pośrednictwem kremu "InfectoScab 5% (Permethrinum)". Zgodnie z zaleceniami wysmarowałem całe ciało (prócz głowy i twarzy) na noc z dnia 06.06.2013 na 07.06.2013. Po ponad 8 godzinach, już rano wziąłem kąpiel i dokładnie się umyłem. Zostałem poinformowany o tym, że świąd może pozostać jeszcze przez jakiś czas. Skóry mi nie wysuszyło (wiem jak wygląda moja wysuszona skóra) tak jak dla wielu osób po stosowaniu tego typu leków. Dokuczliwe swędzenie zostało i martwi mnie fakt, że nasila się w takich samych momentach jak przed leczeniem, czyli po gorących kąpielach i w nocy. Poza tym wysypka (na udach) nadal wydaje się być czerwona.
Być może za krótko czekałem na efekty, ale lekarz dał mi za mało wyjaśnień i teraz obserwując to co się dzieje mam wiele pytań i wątpliwości, że leczenie się powiodło. Podkreślam, że wszystkie ubrania używane w tym okresie zostały wyprane, wyprasowane i nieużywane (w tym też ręczniki i pościel), oraz odkurzyłem w całym domu.
Czy to jest normalne, że po leczeniu objawy nadal nasilają się po gorących kąpielach i w nocy?
Dziękuję z góry za pomoc i wyjaśnienia!