synek mojej kolezanki ma problemy ze skora.dziecko ma miesiac,uczulenie wygladajace jak potowki na glowce,pojawiajace sie od czasu do czasy.lekarz stwierdzil ze to moze od jedzenia.wiec kolezanka wyeliminowala mleko krowie ze swgo jadlospisu,ale krostki znow sie pojawily,czy mozliwe jest ze dziecko dostaje tego swinstwa od uzywania oliwki.jjest kapany tylko w wodzie z dodatkiem oliwki(bezzapachowej,najzwyklejszej z apteki).w irl nie uzywa sie do kapieli takich malenst kosmetykow dla dzieci tylko wlasdnie ta oliwke/co o tym sadzicie?czy oliwka moze byc alergenem?