Witam!
Ok. 4 miesięcy temu miałam przez ok. miesiąc codzienny kontakt z oparami oleju kuchennego. Po tym okresie gwałtownie zmienił się stan mojej skóry twarzy. Na początku zaczęło się pojawiać co raz więcej pryszczy, a teraz dodatkowo robią mi się jakieś bolesne gule, sama nie wiem jak to nazwać. Utrzymują się one przez dwa tygodnie a nawet dłużej.
Dermatolog, do którego poszłam stwierdził ogólnie, że mam nadmiar testosteronu, przepisał mi tabletki Syndi 35, oraz na twarz Tetralysal i Epi Duo. Po negatywnych opiniach nie wykupiłam antybiotyku, twarz smaruję samą maścią i nie wezmę tych tabletek antykoncepcyjnych, ponieważ biorę inne. Dodatkowo kazał mi zrobić próby wątrobowe. Wyniki krwi są prawidłowe.
Czy ktoś z Was miał/ma podobną sytuację ? Czy ktoś może podpowiedzieć, co jest przyczyną takiego nagłego pogorszenia stanu skóry i co z takim przypadkiem zrobić ?
Z góry dziękuję za odpowiedź, pozdrawiam !