Mam 18 lat, po pobycie nad jeziorem zaczęły pojawiać mi się małe kropki potem byly coraz większe i było ich coraz więcej. Udałam się do dermatologa i okazało się ,że to LISZAJEC ZAKAŹNY. Dostałam antybiotyk doustnie UNIDOX 100 mg na 10 dni oraz maść BETNOVATE N . Antybiotyk wybrałam cały maść się skończyła, wczoraj minęły 2 tygodnie od wizyty, a to WCIĄŻ NIE ZNIKA!! Fakt nie ma już pęcherzyków i jest porpawa lecz jest troszkę rumień i swędzi:/ mało tego od drapania rozsiewam i pojawiają się nowe na nogach:/
Dermatolog powiedział że jeżeli skończy się maść to mam iść wypisać do rodzinnego nową, ale nie wiem czy nie za długo ją stosowałam bo prawie 2 tygodnie. Nastęona wizyta dopiero w środę :/ I jeszcze pytanie czy to jest normalne ze jeszcze to pozostało i zniknie samo czy mam coś jeszcze stosować? Może ktoś miał z tym styczność i wie jak to przebiega? Proszę o pomoc.