Moja mama ma problem ze skórą na twarzy i dekolcie. Zaczyna ją swędzieć skóra, następnie rozdrapuje to miejsce i robi się rumień, który po jakimś czasie sam znika. Na twarzy ma krosty czerwone jakby to trądzik był. Najczęściej te zaczerwienienia występują wieczorem. Czy to może być uczulenie na coś czy związane to może być z reakcją od innych narządów? Proszę o poradę.