Jakis czas temu na ramieniu a pozniej na drugim, na biodrze, lydce pojawily sie plamki lekko wypukle, suche i rozowe o srednicy mniej wiecej 1 cm. Z czasem troche sie powiekszają. Skóra z nic nie schodzi ale caly czas jest sucha. Nie bolą ani teżnie swędzą no ale są widoczne. Probowalam smarowac je czyms tlustym gdyz myslalam że to nawilzy wysuszoną skóre i zniknie ale nic to nie dało. Bardzo prosze o jakies informacje/ pomoc w zidentyfikowaniu tych plamek i jak je leczyc.

ps. dodam ze w domu posiadam lekarstwa - Pigmentum castellani i Davercin. Moze one mogly by mi pomoc?
wesolutkaaa