Otóż mam na całych plecach + czasami na dekolcie coś takiego:
http://fotoo.pl/show.php/163856_a.jpg.html
http://fotoo.pl/show.php/163858_b.jpg.html
jestem już umówiona do dermatologa, ale chciałabym się zorientować - co to takiego? Mam takimi krostkami usypane całe plecy, to dokuczliwe, a zastanawia mnie fakt czy jest to trądzik czy jakaś alergia? Pojawiło się to około 2009 roku, w sezonie jesiennym i od tamtej pory raz jest tego mniej, raz więcej, denerwuje mnie strasznie.
Zauważyłam, że na dekolcie krostki nasiliły się ostatnio, bo nosiłam medalik. Srebrny oczywiście (jestem uczulona na wszelkie podróbki, metale). Dodam że krostki występowały tylko tam gdzie medalik mi się "obija". Ale co z plecami? Krostki nasilone są w górnej części pleców. Krostki jakgdyby stały się wypukłe (widać to na zdjęciu) podczas gdy na plecach są takie bardziej płaskie. Dodam, że jako dziecko miałam skazę białkową, odwiedzałam alergologa i byłam na coś bardzo uczulona, niestety nie pamiętam już na co, bo potem alergolog powiedziała że już nie ma konieczności wizyt. Czy jest to uczulenie? Alergia? Czy może trądzik?
Będę bardzo wdzięczna za pomoc!