Witam wszystkich bardzo serdecznie. Od około 2 lat borykam się z pewnym problemem... Pojawiają mi się na dłoniach drobne krostki, które strasznie swędzą. Najwięcej na wewnętrznej części dłoni. Na początku było ich mało, ale z czasem pojawiają się nowe i powiększają swój obszar. Po wizycie u dermatologa zapadła diagnoza - odparzenie. Ale czy odparzenie może trwać tak długo? Ostatnio zauważyłam, że największy "wysyp" mam o okresie silnego stresu, ale to też może nie być wyznacznikiem mojego stanu skóry. Czasami swędzi mnie całe ciało. Na zmienione miejsca stosuję maść sudocrem, lecz przynosi on krótkotrwały efekt. Skóra po nim strasznie się złuszcza, a pod spodem miejscami widoczne są już nowe małe kropeczki. Fakt przynosi ulgę, lecz nie na długo. W załączeniu zdjęcie mojej dłoni (uwaga... nie wygląda to zbyt estetycznie). Proszę o pomoc w zdiagnozowaniu co mnie dopadło? Dodam, że nie jestem alergiczką. Jest to bardzo uciążliwy i wstydliwy dla mnie problem. Będę wdzięczna za każdą poradę. Dziękuję


