Witam, wczoraj zaczęło mnie delikatnie swędzieć/szczypać na prąciu. Wieczorem spojrzałem i pojawiła się taka wysypka jak na zdjęciu. Może to być grzybica czy coś innego? Dzisiaj swędzi mniej i jest mniej zaczerwienione niż wczoraj. Dodam tylko że miałem i mam nadal tylko jedną partnerkę. Partnerka również. Ostatnio miała zabieg na sprawy ginekologiczne i przy okazji robiony test na HPV ale nic nie wyszło. Nie swędzi i nie piecze cały czas tylko w jakiś odstępach czasu. Nie jest to silne. Proszę o poradę. Jestem na wyjeździe, nie mam w tym momencie gdzie iść do lekarza. Może trzeba zastosować jakieś maści?
