Od około 2-3 miesięcy mam bardzo suchą skórę (szczególnie po kąpieli). Najbardziej sucha skóra jest na dłoniach i łydkach.
Od około 3 tygodni doszło swędzenie, tylko dość dziwne. Swędzi w zasadzie całe ciało, ale rzadko zdarza się, że jednocześnie. Przeważnie podrapanie w 1 miejscu powoduje swędzenie innego.
Co najdziwniejsze swędzenie pojawia się w 90% wieczorem i tylko w domu. Kiedy jestem po za domem, zajęty, swędzenie nie występuje, albo jest bardzo bardzo leciutkie.
Nie występuje podczas zdenerwowania, zmian temperatury itp, właśnie co mnie to występuje tylko wieczorami w domu.
Dodatkowo przestałem się pocić, będąc w np. jakiejś galerii i nie rozbierając się miałem zawsze wilgotne plecy. Teraz już nie występuje coś takiego.
Najgorsze co może być to drapanie, jeśli się od tego powstrzymam to idzie wytrzymać.
Co ważne, świąd ustępuje przed snem jak leże w łóżku i NIE MAM żadnych zmian skórnych.
Byłem u lekarza, na skórę nawet nie spojrzał, tylko powiedział, że to AZS.
Czytałem o tym schorzeniu i ciężko mi uwierzyć, że w moim przypadku byłoby tak kapryśne.