Dzień dobry.. Przychodzę do Was z problemem, ponieważ wizytę u dermatologa mogę mieć dopiero po 20 maja. Byłam już u mojej Pani doktor rodzinnej, dostałam tabletki oraz maści, ale nic nie pomaga.
Może zacznę od początku. Zaczęło się od tego, iż przetarłam sobie buzie sokiem z cytryny, po dwóch dniach skóra wyglądała jak poparzona, było to akurat w święta. Po świętach poszłam do Pani doktor, stwierdziła, że uczulenie, dała tabletki, maść z witaminą A i powoli schodziło. Kilka dni miałam spokój, aż pewnego razu wyszły mi brzydkie plamy na nosie. (ZAZNACZAM, IŻ NIE WIEM CZY MA TO JAKIŚ ZWIĄZEK Z TĄ CYTRYNĄ, TO SĄ MOJE PRZYPUSZCZENIA ) Smarowałam to Alantanem i maścią z wit. A, jednak nic nie pomagało. Udałam się do mojej Pani doktor, dostałam tabletki i znów maści, chociaż sama nie wiedziała co to dokładnie jest. Skierowała mnie do dermatologa w razie, gdyby nie zeszło. I rzeczywiście, nic z tego..
Kochani, załączam zdjęcia, gdyby znalazł się ktoś, kto wie co to może być, byłabym wdzięczna. Szukałam w internecie czegoś podobnego, ale nic takiego nie ma..
http://i44.tinypic.com/ouqtsm.jpg
http://i41.tinypic.com/2ngelqc.jpg
Mam nos posmarowany Tribioticem, przepraszam za wygląd!
Pozdrawiam!