Witam, od jakoś pół roku, od wizyty u fryzjera, utrzymuje się na mojej szyi czerwony ślad. Znajduje się on w jednym miejscu i co jakiś czas staje się on bardziej widoczny niż zazwyczaj. Ta zmiana na skórze utrzymuje się od czasu wizyty u fryzjera, który golił kark i baki brzytwą. Pamiętam, że ostrze brzytwy było przed użyciem wymienione i po goleniu miałem bardzo podrażnioną skórę. Miejsce, gdzie występuje ten czerwony wybroczyn, nie miało styczności z brzytwą. Co może być przyczyną tego śladu i czy jest jakaś maść, która pomogłaby mi w zwalczeniu tego zaczerwienienia.