Witam,
Mam taki oto problem:
Moja trzyletnia córka ma takie oto coś powyżej nadgarstka (niestety, ale nei widzę możlowości dodania zdjęcia, ale można je obejrzeć tutaj:)
http://www.e-bhn.pl/private/reka/02.jpg
Pierwszy raz wyszło to coś ok 2 lat temu. Miało postać taką jak tu:
http://www.e-bhn.pl/private/reka/01.jpg
Oczywiście byliśmy z tym u dermatologa. Lekarz stwierdził, że to AZS i zapisał maść sterydową. Rzeczywiście po zastosowaniu sterydu zniknęło.
Niestety, ale nie na długo. Po pewnym czasie pojawiło się znowu. I kolejna maść, też sterydowa. Pomogło. Ale znowu wróciło i co raz gorzej się już goiło. O ok roku nie chce w ogóle zniknąć. Są okresy, że jest lepiej, a są takie, że się zaostrza. To coś napewno swędzi.
Niestety, ale przez 2 lata nie znaleźliśmy żadnej zależności pomiędzy tym co córka je a stanem jej rączki (podejrzewaliśmy alergię pokarmową).
Po wykonaniu testów kontaktowych wyszło, że jest uczulona na chrom i nikiel. Owinąłem w domu wszystkie metalowe części folią, używaliśmy ubranek tylko z plastikowymi guzikami - NIC
Wykonaliśmy badania na obeność grzyba - NIC
Wykonaliśmy badania bakteriologiczne - NIC
Wykonaliśmy badania alergologiczne kontaktowe i z krwi. Wszystkie alergeny odstawiliśmy - NIC
Inny dermatolog podejrzewał wirusa. Któraś z maści wymienionych poniżej miała pomóc - NIC
Już nawet próbowaliśmy cudów typu BICOM - NIC
Ostatnio córkę ugryzł komar w nogę. Rozdrapała to strasznie i w tamtym miejscu też zaczęło się robić coś takiego. Zakarzenie? Ale nie wirusem, grzybami ani bakteriami. Czyli czym?
Od pół roku już niczym poza kremem Emolium tego nie smarujemy i tak jak pisałem raz jest lepiej a raz gorzej.
Co to jest? Czy ktoś ma może pomysł co można z tym zrobić bo nam (i lekarzom, których spotkaliśmy) po prostu skończyły się pomysły.
Użyte maści:
maść propolisowa
travogen
elocom
mupirox
vitella
bedicort g
locoid
metronidazol
fucidin
e***l