Witam
Chciałbym poprosić o dobra radę. A więc , rok temu umyłem swój żołądź jakim lipnym mydłem i zapomniałem się spłukać. reakcja była taka że naskórek zaczął mi schodzić. Na początku przez kilka dni stosowałem krem nivea, pojawiły sie oczywiście czerwone małe krostki które nie chcą zejść. Potem użyłem clotrimazolum i nie zadziałało. Po pierwszej wizycie u dermatologa miałem travacort. Po drugiej protoptik. Potem próbowałem płukania szałwią i tylko skóra znów mi po tym zeszła. następnie kupiłem płyn do higieny intymnej, potem olej z (czarnuszki) nigelli sativy .Stosowałem te leki i kosmetyki w różnych odstępach czasu. Już tak rok nie chcą zejść te małe czerwone krostki i inny odcień skóry po bokach żołędzia i nie mam już więcej pomysłów... Może ktoś miał taką alergie ? I udało się wyleczyć ?